W sierocińcu Shalom Home w Kenii pojawiła się dwa lata temu. W niedługim czasie stała się ciocią od przytulania. Oazowiczka Ewa Korbut opowiada nam, jak udało się jej wraz z dobrymi ludźmi uratować kilkaset dziewcząt przed bezdomnością. Zaglądamy też na budowę, gdzie powstaje nowe dormitorium.
W ostatnich dniach w Wietnamie misjonarz został zamordowany przez nożownika. Ojciec Giuse (Józef) Trần Ngọc Thanh OP został zabity w sobotę 29 stycznia podczas spowiedzi. Więcej na ten temat wiedzą redaktorzy misyjne.pl, Huber Piechocki i Piotr Ewertowski.
Ojciec Giuse Tran Ngoc Thanh OP z WietnamuEwa Korbut od prawie dwóch lat przebywa w Kenii. Jej główne zadanie to bycie ciocią od przytulania w sierocińcu Shalom Home w Mitungu. Animatorka Ruchu Światło-Życie opiekuje się dziećmi, pomaga w nauce i towarzyszy im w codzienności.
Ewa jest ciocią dla swoich podopiecznychW Shalom Home przebywa ponad pół tysiąca uczniów. Nie wszyscy są sierotami, część z podopiecznych pochodzi z ubogich rodzin i mieszkają w pensjonacie. W pewnym momencie okazało się, że połowa dzieci, dziewczynki, mogą zostać bez dachu nad głową. Ewa postanowiła pomóc i przy pomocy dobrych ludzi buduje dla nich nowy dom.
Ewa i jej kenijskie dzieciChoć zbiórka na budowę dormitorium już dawno się zakończyła, a budowa z dnia na dzień postępuje, to Shalom Home ciągle można wspomagać finansowo. Wystarczy zaangażować się w akcję "Adopcji na odległość".
Trwa budowa dormitorium dla dziewczynek (na zdjęciu Mery)Więcej o Shalom Home i misji Ewy Korbut tutaj: https://www.facebook.com/ewakorbut
Z ewangelią docierają na krańce świata... Mowa o misjonarzach. To oni są bohaterami tej audycji. Biskupi, kapłani, zakonnicy i siostry zakonne, a także osoby świeckie i całe rodziny – opowiadają o swojej misji, codzienności, troskach i radościach, niejednokrotnie prosząc o modlitwę i wsparcie.