Nad głowami mieszkańców Rybnika od kilku dni unosi się dron. Urządzenie posiada specjalistyczne czujniki, dzięki którym potrafi precyzyjnie ocenić w kilkadziesiąt sekund, co wylatuje z komina danej posesji.
Rybnik zabrał się za kontrolę palenisk. Wraz z Nowym Rokiem w województwie śląskim weszła w życie uchwała antysmogowa i teoretycznie nie można już korzystać z pozaklasowych kotłów - tak zwanych kopciuchów. Jak to jednak sprawdzić? Miasto korzysta z technologii lotów bezzałogowych. - Mówi Emil Nagalewski z Polskiego Alarmu Smogowego:
Dron wyposażony w specjalistyczny sprzęt potrafi w kilkadziesiąt sekund podać skład dymu. - Tłumaczy Mariusz Sumara z firmy Dronpol:
Czujniki z drona dane przekazują na specjalne urządzenie Marcin Iciek /Radio eMAdresy największych trucicieli operatorzy współpracujący z Polskim Alarmem Smogowym przekażą Straży Miejskiej. - Mówi Dawid Błatoń, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Rybniku:
Drony pojawią się także w innych miastach regionu. W planach są między innymi: Radlin, Racibórz i Mysłowice.
Marcin Iciek /Radio eM