Emerytowany organista parafii katedralnej w Gliwicach otrzymał wysokie odznaczenie papieskie za wieloletnią służbę Kościołowi.
Wieloletni organista parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach oraz dyrygent i chórmistrz reaktywowanego przez siebie chóru parafialnego został uhonorowany wysokim odznaczeniem Stolicy Apostolskiej, medalem Benemerenti przyznawanym przez papieża za wieloletnie zaangażowanie w służbę Kościołowi. Medal wręczył bp Jan Kopiec podczas Mszy Świętej na zakończenie roku, sprawowanej w gliwickiej katedrze.
Bp Jan Kopiec o odznaczeniu dla Wacława Różaka.Wacław Różak urodził się 12 wrześnie 1941 r. w Jarosławiu. Wraz z rodzeństwem dorastał w religijnej rodzinie. Muzyką kościelną zafascynował się po I Komunii Świętej, kiedy dołączył do grona ministrantów oraz parafialnego chóru.
Naukę gry na organach kościelnych zaczął pobierać u ówczesnego organisty jarosławskiej kolegiaty i dyrygenta chóru, a z czasem zastępował go przy kontuarze. Nauczyciel skierował go na drogę profesjonalnej edukacji muzycznej w Salezjańskiej Średniej Szkole Organistowskiej w Przemyślu, gdzie zdobywał wiedzę i szkolił umiejętności pod okiem niekwestionowanych autorytetów w dziedzinie muzyki kościelnej. Należał do ostatniego rocznika, jakiemu udało się ukończyć tę szkołę przed odebraniem salezjanom majątku tej placówki przez komunistów.
Ponieważ dyplomy wydawane przez salezjańską szkołę przestały być honorowane przez ówczesną władzę, w kolejnych latach Wacław Różak pobierał naukę w Państwowej Szkole Muzycznej II Stopnia najpierw w Rzeszowie, a później w Katowicach. By zarobić na swoje utrzymanie, zaczął pracoać jako kościelny organista, wciąż śledząc oferty różnych parafii.
W 1966 r. otrzymał zaproszenia z dwóch gliwickich parafii - Chrystusa Króla i Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Podjął ostateczną decyzję o przeprowadzce na Górny Śląsk i w wigilię uroczystości Wniebowzięcia NMP po raz pierwszy zasiadł za kontuarem organów dzisiejszej katedry. Od razu przystąpił do pracy i reaktywował zlikwidowany chór parafialny, którego dyrygentem i chórmistrzem był przez ponad 40 lat - do sierpnia 2006 r. W tymże chórze poznał swoją przyszłą małżonkę Marię, którą poślubił 14 października 1967 r.
Małżeństwo doczekało się dwójki dzieci - oboje również są dziś profesjonalnymi muzykami. Syn Wojciech pełni obowiązki pierwszego organisty kościoła parafialnego i pielgrzymkowego pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Zurychu, w szwajcarskiej diecezji Chur. Córka Marta jest wykształconą skrzypaczką i obecnie jest wicedyrektorem Państwowej Szkoły Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Zabrzu.
Po osiągnięciu wieku emerytalnego w 2006 r. Wacław Różak został zwolniony ze swoich obowiązków jako dyrygent i chórmistrz, natomiast jako organista pełnił je nadal, choć w bardzo ograniczonym zakresie. Aż do wybuchu pandemii koronawirusa pomagał w gliwickiej katedrze oraz w kościele Wniebowzięcia NMP w Gliwicach. W 2021 r. obchodził 80. urodziny oraz 55-lecie pracy w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach.
Złoty medal Benemerenti (łac. dobrze zasłużonemu) w kształcie krzyża karo to jedno z wysokich odznaczeń Stolicy Apostolskiej. Został ustanowiony przez papieża Grzegorza XVI w 1832 r. Obecnie otrzymują go osoby świeckie i duchowne, cywilne i wojskowe, w dowód uznania za wieloletnie zaangażowanie w pracę na rzecz Kościoła. Medal przyznaje papież na wniosek biskupa diecezjalnego.
Medal Benemerenti. Szymon Zmarlicki /Foto Gość