Prof. Jan Klimek: W nowym roku może być potrzebne nadzwyczajne wsparcie przedsiębiorców przez rząd

Podsumowując mijający rok 2021, prof. Jan Klimek wyraził optymizm, który budzi to, że bardzo wielu przedsiębiorców chce otwierać firmy. Z kolei z niepokojem odnotował, że w firmach rodzinnych nie ma sukcesorów. Profesor zwrócił uwagę na ciekawe zjawisko: coraz częściej działalność gospodarczą podejmują polskie kobiety i są w tym bardzo skuteczne. Tym fenomenem zajął się m.in. kierowany przez profesora Instytut Przedsiębiorstwa Szkoły Głównej Handlowej.

– Trzeba spojrzeć łaskawym okiem na biznes, bo on poniesie duże koszty – mówił, odnosząc się do Polskiego Ładu, który ma obowiązywać od 1 stycznia 2022. – Nie wiem, czy nie trzeba będzie znów sięgnąć do nadzwyczajnych środków. Tu jest wielka rola rządu, który musi spojrzeć na tych, którym będzie najtrudniej, np. rodziny, ale też na biznes, który będzie musiał zmierzyć się z wyższymi podatkami, wyższymi cenami i kosztami w firmie – powiedział profesor.

Zaznaczył, że z przepisami, zawartymi na 250 stronach, muszą sobie poradzić na początek biura rachunkowe, by doradzić przedsiębiorcom, jak postępować.

Gość „Rozmowy poranka” Radia eM podsumował też kończący się rok pracy Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, której przewodniczył w tym roku. Podkreślił, że był to trudy rok, ale członkowie WRDS wykazali się wielką odpowiedzialnością, dzięki czemu udało się kolejne sprawy załatwiać. – Tu na Śląsku skupiają się jak w soczewce wszystkie problemy: mamy i gospodarkę, i turystykę, i naukę… – mówił profesor Klimek. 7 stycznia kończy się jego kadencja przewodniczącego WRDS. Kolejnym będzie marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski.