Chcesz posiadać męstwo, aby nie upadać na duchu, gdy cię jaka boleść dosięgnie?
"Spowiadaj się często, a spowiadaj się dobrze. Chcesz sercem wspaniałomyślnym wykonywać twe obowiązki, nieraz zbyt uciążliwe i twemu usposobieniu przeciwne? Chcesz posiadać męstwo, aby nie upadać na duchu, gdy cię jaka boleść dosięgnie? Spowiadaj się często, ale spowiadaj się dobrze! Czy chcesz na koniec zostać świętym i na pewno iść drogą do nieba - spowiadaj się często, lecz spowiadaj się dobrze!". Kto udziela nam dzisiaj takiej życiowej rady? Święty Rafał Kalinowski, a właściwie z domu, zanim wstąpił do karmelitów, Józef Kalinowski. Szlachcic, inżynier, oficer armii Imperium Rosyjskiego, niedoszły małżonek, powstaniec styczniowy, sybirak, nauczyciel, wychowawca, aż w końcu, po przeżyciu ponad 40 lat swojego burzliwego życia, karmelita bosy, kapłan, przeor karmelickich klasztorów w Czernej i Wadowicach. Jednak w kontekście tego, co powiedział nam na wstępie, przede wszystkim spowiednik. Jego życiowe doświadczenie, połączone bowiem z intuicją i dążeniem do wzbudzenia skruchy w penitencie dokonywały cudów nawróceń. "Spowiadaj się często, a spowiadaj dobrze". Resztę zostaw zaś Bogu, który poprowadzi cię - jak św. Rafała Kalinowskiego - po najdziwniejszych życiowych ścieżkach do nieba.