W pierwszym czytaniu słuchamy dziś słów orędzia proroka Daniela. Mówi o kimś, kto „na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy”. Dane mu jest coś wyjątkowego, bo „podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego”, a potem otrzymuje coś niesamowitego: „Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie”.
Odwołując się do tych starotestamentowych tekstów, Synem Człowieczym nazywał siebie Pan Jezus. Ze szczególną predylekcją zaznacza to ewangelista św. Jan.
Kim jest Syn Człowieczy i co oznacza ten tytuł? Alice Baum, niemiecka biblistka z Karlsruhe, tak o tym pisze: „Syn Człowieczy znaczy najpierw po prostu »człowiek«, w sensie pojęcia gatunkowego oznaczającego mniej więcej »dziecko człowiecze«. W Starym Testamencie używa się go wtedy, gdy chce się podkreślić dystans istniejący między Bogiem a człowiekiem”.
Skoro Pan Jezus, wcielony Syn Boży, mówił tak o sobie, to chciał pokazać, że w Nim ów dystans się zniwelował. Wcielony Bóg stał się wyjątkowo bliski, a przy tym sfera Bożej nieskończoności zaprasza sferę człowieka do siebie.
Gdy powstawały biblijne teksty Starego czy Nowego Testamentu, wszędzie dominował ustrój monarchiczny. Władcami krajów i imperiów byli królowie, a obok nich cesarze i imperatorzy. Nic dziwnego, że w słuchanym dziś fragmencie Ewangelii pada pytanie do Jezusa, Syna Człowieczego: „Czy Ty jesteś Królem żydowskim?”.
Postawiony przed ludzkim sądem Pan Jezus odpowiada na nie Piłatowi, rzymskiemu prokuratorowi: „Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu”.
Pan Jezus do królewskiej godności dodaje rzeczywistość prawdy. A ta wskazuje na panowanie Pana Boga nad dziejami. Bo to On, o czym wieści prorok Daniel, ma „panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie”.
Każdy z nas jest synem człowieczym i jest zaproszony do udziału w Bożym panowaniu nad światem i do bycia członkiem królestwa, gdzie władcą jest Syn Człowieczy – Jezus Chrystus. •