– Instytut Rodziny i Demografii jest potrzebny, by ponad podziałami wypracować w dłuższym okresie politykę demograficzną, aby demografia w Polsce była tematem poza bieżącą polityką – przekonywał w Radiu eM Andrzej Gawron, poseł PiS z ziemi lublinieckiej. Grupa posłów tej partii złożyła ostatnio projekt ustawy o utworzeniu takiego Instytutu.
– Wciąż mamy ujemny przyrost naturalny i to jest wyzwanie dla wszystkich ugrupowań politycznych – tłumaczył poseł z Lublińca. Zauważył, że w naszym państwie brak takiej dalekosiężnej strategii, choć w innych krajach Grupy Wyszehradzkiej a także na Zachodzie takie instytucje już istnieją.
Gość Radia eM podkreślił też, że państwo powinno zapewnić lepszą opiekę kobietom w ciąży, aby chronić je w sytuacjach takich, jak niedawno w Pszczynie, gdzie zmarła 30-latka po odejściu wód płodowych. Zaznaczył, że spodziewa się, że temat ochrony życia powróci w sejmie, podkreślił przy tym, że tak jak w poprzedniej kadencji, tak i teraz w partii rządzącej nie ma jednomyślności co do tego, jakie rozwiązania należy przyjąć.
Poseł Andrzej Gawron odniósł się także do deklaracji rządu polskiego złożonej na szczycie klimatycznym COP26 w Glasgow o odejściu od węgla w gospodarce. Wyraził przekonanie, że nie odbiega ona od postanowień umowy społecznej zawartej przez rząd ze stroną społeczną.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.