Jak zareagował papież Franciszek, gdy w czasie wizyty polskich biskupów "ad limina" usłyszał nazwę "Katowice"? Opowiedział o tym 4 listopada w Mikołowie abp Wiktor Skworc.
Abp Wiktor Skworc spotkał się z papieżem Franciszkiem 28 października w ramach wizyty polskich biskupów „ad limina”. Wrócił pamięcią do tego spotkania 4 listopada, w czasie jubileuszu 125-lecia obecności sióstr boromeuszek w Mikołowie i 120-lecia ich szpitala.
- Do sali, gdzie odbywała się audiencja, wchodziłem jako drugi, po arcybiskupie krakowskim. Przedstawiłem się, kim jestem i skąd przybywam. Gdy Papież usłyszał „Katowice”, powiedział: „Macie tam beatyfikację młodego kapłana! Piękna postać!”. I tylko taki gest wykonał, który świadczył o tym, że wie, jaką śmiercią zginął w czasie okupacji - relacjonował arcybiskup katowicki.
Beatyfikacja zgilotynowanego przez Niemców śląskiego księdza Jana Machy odbędzie się w Katowicach 20 listopada.
Abp Skworc dodał, że Franciszek poprosił go o przekazanie wiernym archidiecezji katowickiej podziękowań za to, że się za niego modlą. - A modlimy się w czasie każdej Mszy św. za papieża Franciszka. Prosił, żeby dziękować za tę modlitwę i prosił, żeby przekazywać jego błogosławieństwo - powiedział arcybiskup.