Rządził Cesarstwem Rzymskim niemal 20 lat.
Rządził Cesarstwem Rzymskim niemal 20 lat. Do władzy wynieśli go żołnierze i potrafił być im za to wdzięczny. Choć zrównał z ziemią Bizancjum, za pomoc okazaną jego politycznemu przeciwnikowi, to on także rozkazał na gruzach tego miasta postawić nową metropolię, która z czasem została nazwana Konstantynopol. Od wczesnego dzieciństwa był miłośnikiem prawa i jako cesarz otaczał się prawnikami. Starał się bronić ubogich przed bogatymi i objąć opieką państwa wszystkich mieszkańców imperium. Wszystkich z wyjątkiem Żydów i chrześcijan. Bo w ich przypadku Lucjusz Septymiusz Sewer wydał w roku 202 rozporządzenie zakazujące przyjmowania ich wiary oraz brania udziału w ich zgromadzeniach. Kto zaś to prawo naruszył, płacił za to swoją krwią. Tak jak św. Felicjan i 124 jego towarzyszy. Oczywiście nie wszyscy zginęli tego samego dnia, ale wszystkich połączyło pragnienie uczestniczenia w Eucharystii nawet za cenę życia. Tak oto prawy i sprawiedliwy cezar wywodzący się z klasy średniej, sprawił, że Kościół w Kartaginie stał się wspólnotą męczenników, spośród których najsłynniejsze, obok św. Felicjana, dzisiejszego patrona, są – wspominane osobno - św. Felicyta i Perpetua.