Podobizna przyszłego błogosławionego zawisła na elewacji gmachu dawnego Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego. To tam męczennik z Chorzowa przygotowywał się do kapłańskiej posługi.
Hanik spogląda na przechodniów przy al. A. Mickiewicza 3 z portretu opatrzonego krótkim cytatem z ostatniego listu: "Żyłem krótko, lecz uważam, że cel swój osiągnąłem".
Co ciekawe, zanim ks. Jan Macha rozpoczął formację w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie, przez rok studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego - do seminarium nie dostał się z powodu zbyt wielu chętnych. Próbował ponownie w 1934 r. - pozytywny efekt starań spowodował przerwanie studiów prawniczych. Przyszły śląski błogosławiony jest również absolwentem teologii na Uniwersytecie Jagiellońskim - ten kierunek został wygaszony przez władze komunistyczne w 1954 roku.
Budynek przy al. A. Mickiewicza 3 służył śląskim alumnom w latach 1927 – 1980.