Artur Tomasik: Pyrzowice odbudowują ruch lotniczy najszybciej z lotnisk regionalnych w Polsce

– Pyrzowice wyjdą z pandemii wzmocnione – przewiduje Artur Tomasik. Wyjaśnia, że mimo lockdownu ruchu lotniczego udało się w katowickim porcie lotniczym m.in. oddać do użytku terminal B, przebudowany kosztem 100 mln zł, czyli za kwotę równą zeszłorocznemu spadkowi dochodów lotniska.

W tym roku w ciągu 9 miesięcy w ruchu czarterowym obsłużono już prawie 1,1 mln pasażerów, a w sumie ok. 1,7 mln pasażerów. Przewidywana liczba tegorocznych pasażerów w Pyrzowicach to 2,3 mln osób, podczas gdy w ostatnim przed pandemią roku 2019 było to prawie 5 mln.

– Tak trudnej sytuacji w branży lotniczej nie było od stu lat, od momentu, gdy zaczęły latać pierwsze samoloty pasażerskie – powiedział gość „Rozmowy poranka” nawiązując zarówno do strat wynikających z pandemii, jak i do rosnących kosztów ruchu lotniczego. Wynikają one zarówno z rosnących cen energii, jak i z zapowiedzianych przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej podwyżek opłat terminalowych za obsługę samolotów przez kontrolerów lotu. Artur Tomasik podkreślił, że regionalne porty lotnicze protestują przeciwko nierównemu potraktowaniu przez PAŻP polskich portów. O ile w portach regionalnych opłata za lądowanie ma wynieść 1300 zł, to dla lotniska Chopina w Warszawie ma to być ok. 700 zł. Artur Tomasik, który jest prezesem Związku Regionalnych Portów Lotniczych podkreślił, że związek oczekuje wsparcia dla PAŻP z budżetu państwa, aby uchronić linie lotnicze przed znaczącą podwyżką opłat. Dla portu lotniczego w Pyrzowicach najważniejsze jest bowiem utrzymanie ruchu, a więc zapobieżenie likwidacji połączeń przez przewoźników.