Ok. 100 osób z różnych środowisk pijarskich uczestniczyło w II Kongresie Duchowości Młodych, który odbył się w Krakowie. - Nie możemy budować swojej duchowości bez Boga, drugiego człowieka i tego, co sami przeżywamy - mówił o. Piotr Wiśniowski SP.
Kongres przebiegał pod hasłem "Inspirowani Kalasancjuszem" i był realizowany w trzech ścieżkach, których patronami byli św. Piotr, św. Nikodem i św. Maria, siostra Łazarza i Marty. Młodzi brali udział w modlitwach, Eucharystii, warsztatach, laboratoriach i wykładach, które odbywały się w dwóch miejscach: w krakowskim Liceum Zakonu Pijarów i przy ulicy Pijarskiej.
Spotkanie zainaugurowała konferencja o. Piotra Wiśniowskiego SP pt. "Duchowość w Kościele dzisiaj". - Duchowość to jest barwa naszej relacji z Chrystusem, wszystko, co się składa na nasze życie – wyjaśniał pijar, zaznaczając że nie da się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi, czym jest duchowość. - Jedną z odpowiedzi jest, że to coś, co człowiek przeżywa w swoim wnętrzu. To wszystko, czym żyję i jestem. Duchowość to obraz Chrystusa najbliższy człowiekowi. Nie możemy budować swojej duchowości bez Boga i bez drugiego człowieka, a także bez tego, co sami przeżywamy - podkreślał zakonnik.
Uczestnicy ścieżki św. Piotra modlili się Koronką 12 Gwiazd, którą stworzył św. Józef Kalasancjusz i wysłuchali konferencji "Modlitwa nie tylko odklepana", którą wygłosił bp Artur Ważny. Podkreślał on, że modlitwa będzie owocna, jeśli modlimy się jako dzieci Boga i modlimy się wytrwale. - Modlitwa jest relacją, jest więzią, wymaga czasu i poświęcenia - mówił tarnowski biskup pomocniczy. Zauważył, że człowiek potrzebuje modlitwy, by mieć siłę przebaczać innym, przezwyciężać swoje lęki i pokusy. - Modlitwa jest czymś wyjątkowym. Jeśli nasze życie ma być sensowne, mądre, piękne, to modlitwa jest czymś koniecznym - stwierdził.
Uczestnicy medytacyjnej ścieżki św. Marii mieli wiele czasu na wyciszenie i modlitwę. Zapoznali się również z metodą modlitwy myślnej według św. Józefa Kalasancjusza oraz uczestniczyli w seminariach o. Mateusza Pindelskiego SP "Bój się Boga" oraz "Jak kochać doskonale".
Uczestnicy ścieżki Nikodema spotkali się w ramach dwóch laboratoriów: "Odrzuceni przez Kościół" prowadzonego przez ks. Jacka Prusaka SJ oraz "Kościół dla odrzuconych" s. Małgorzaty Chmielewskiej. Jak podkreślał ks. Prusak, bez wspólnoty odrzuceni pozostają zmarginalizowani i uważają, że nie ma dla nich powrotu do Kościoła. - Ważne jest to, żeby ludzi nie oceniać, ale zrozumieć, nie naklejać etykiet, ale posłuchać opowieści, które mówią o powodach, dla których zostali odrzuceni albo poczuli się odrzuceni - wyjaśniał jezuita.
Jego zdaniem ci, którzy odeszli z Kościoła, chcieliby do niego wrócić pod warunkiem, że odnajdą w nim wspólnotę. - Kościół nie może odrzucać, bo jest powszechny. Kościół może jednak stawiać warunki. Ktoś sam może odrzucić Kościół, dokonując aktu apostazji, może też poczuć się odrzuconym, gdy doświadczył krzywdy ze strony ludzi Kościoła, duchownych czy świeckich - podkreślał.
Podczas warsztatów młodzi zgłębiali różne formy modlitwy, jak ruch, słowo, ikona, obraz i muzyka.
II Kongres Duchowości Młodych został zorganizowany przez zakon pijarów i młodzież z różnych środowisk pijarskich. Inspiracją jest życie i przesłanie św. Józefa Kalasancjusza, założyciela zakonu. Kongres Duchowości Młodych to wydarzenie skierowane do młodych osób w wieku od 18 do 35 lat, które chcą pogłębić swoją wiarę i szukają odpowiedzi na związane z nią tematy. Pierwsze takie spotkanie odbyło się w 2017 roku.