Metropolita krakowski przewodniczył Mszy św. podczas XII Pielgrzymki Żywego Różańca do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.
W homilii przekonywał on, że przez modlitwę różańcową nasze dłonie i serca łączą się ze Zbawicielem i Jego Matką. Łączą się także z naszymi najbliższymi - członkami naszych rodzin i wspólnot parafialnych, z naszą ojczyzną i z całym światem. - Tak wielkie znaczenie ma bowiem modlitwa różańcowa, która sprawia, że czujemy się cząstką Kościoła powszechnego, z wszystkimi jego problemami i nieszczęściami, a także ze wszystkimi jego nadziejami - mówił abp Marek Jędraszewski.
Zauważył też, że czytając „Dzienniczek”, można zobaczyć, jak często św. s. Faustyna sięgała po różaniec. Był on wpisany w duchowy porządek dnia Apostołki Miłosierdzia, która w tej modlitwie powierzała szczególne intencje: za grzeszników, za konających, za dusze czyśćcowe.
Co więcej, gdy modlimy się na różańcu, serca i myśli wznoszone są do Matki Najświętszej, która prowadzi do Jezusa Miłosiernego. Gdy z kolei powierzamy Bogu wiele różnych intencji, to tak jakby różańcem oplatamy świat. - Przez różaniec przemieniamy siebie, a dokładniej Bóg nas wtedy swoją łaską przemienia - stwierdził metropolita. - Niekiedy inni ludzie nie rozumieją nas. Nie potrafią pojąć, dlaczego tyle czasu spędzamy na tej różańcowej modlitwie. My wiemy, jak ona jest błogosławiona dla nas, dla Kościoła, dla Polski, dla świata. My to wiemy, dlatego na tej modlitwie chcemy trwać i dlatego zapraszamy do niej innych - dodał arcybiskup i przypomniał słowa kard. Augusta Hlonda, który mówił: "Jeśli przyjdzie zwycięstwo, to przyjdzie przez Maryję". - Przyjdzie, jak długo w polskich dłoniach będzie ciągle jeszcze święty różaniec - podkreślił metropolita.
Podczas pielgrzymki zelatorzy, którzy w Różach Różańcowych posługują 30 lat i dłużej, zostali odznaczeni Złotymi Medalami św. Jana Pawła II za zasługi dla archidiecezji krakowskiej. - Są prawdziwymi świadkami wiary. Pokazali, jak trwać na modlitwie i razem z kapłanami troszczyć się o zbawienie ludzi - mówił ks. Stanisław Szczepaniec, moderator Żywego Różańca w archidiecezji krakowskiej. Przekazano także listy dziękczynne zelatorom, którzy posługę pełnią od 25 lat.
Członkowie Żywego Różańca podziękowali arcybiskupowi za obecność i obiecali modlitwę. - Przyrzekamy dołożyć wszelkich starań, by nasze serca złączone modlitwą różańcową stanowiły mur obronny Kościoła Chrystusowego, jak prosił o to Polaków bł. kard. Stefan Wyszyński. Przyrzekamy także, że będziemy apostołami tej modlitwy w naszych środowiskach - mówiła jedna z zelatorek.