Poprawka zgłoszona do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych zastąpi wspólne rozliczanie nową ulgą dla samotnych rodziców w wysokości 1,5 tys. zł. Wiceminister rodziny Barbara Socha zapewnia, że rozwiązania przewidziane w Polskim Ładzie będą dla rodziców korzystniejsze od obecnych.
Obecnie podatek osoby samotnie wychowującej dziecko jest obliczany jako dwukrotność podatku liczonego od połowy dochodów. W czwartek na posiedzeniu sejmowej komisji finansów publicznych posłanka Dominika Chorosińska (PiS) powiedziała, że ze względu na wzrost kwoty wolnej od podatku to rozwiązanie dawałoby większe korzyści osobom samotnie wychowującym dzieci, niż uzyskują to rodzicie pozostający w małżeństwie. Zaproponowała likwidację tej zasady i wprowadzenie ulgi na dziecko samotnego rodzica w kwocie 1,5 tys. zł. Komisja tę propozycję przyjęła i wprowadziła odpowiednią zmianę do projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Paulina Henning-Kloska z Koła Polska 2050 na Twitterze napisała, że PiS likwiduje możliwość wspólnego rozliczania się samotnych rodziców z dziećmi. "Co wam zrobiły samotne matki?!" - pytała premiera Mateusza Morawieckiego.
W odpowiedzi na ten wpis wiceminister rodziny Barbara Socha zwróciła uwagę, że wspólne rozliczanie zostanie zastąpione nową ulgą dla samotnych rodziców w wysokości 1,5 tys. zł. Zdaniem pełnomocnik rządu ds. polityki demograficznej nowe rozwiązania są korzystne dla rodziców.
"Przy zarobkach np. 7 tys zł - dotychczasowa korzyść 552 zł - zostaje zastąpiona ulgą 1500 zł. To lepiej dla samotnych czy gorzej?" - napisała Socha. Wiceminister dodała, że prawo do ulgi będzie miał każdy samotny rodzic - nawet najlepiej zarabiający.
Podczas tego samego posiedzenia komisja zaakceptowała też zmianę, która wprowadza ulgę dla rodzin z czworgiem i więcej dzieci. Poprawkę zgłosił poseł Włodzimierz Tomaszewski z partii Republikanie.
Wiceminister finansów Jan Sarnowski wyjaśnił, że istotą poprawki jest, że rodzice z co najmniej czworgiem dzieci będą mieli dodatkowe odliczenie w kwocie 85 tys. zł, a więc takiej, jak w przypadku PIT dla młodych. Jeśli rodzice rozliczają się na skali, to do kwoty wolnej w wysokości 30 tys. zł dolicza się 85 tys. zł, co daje odliczenie w wysokości 115 tys. zł na każdego rodzica.
Rząd szacuje, że koszt tej ulgi dla budżetu wyniesie ponad 300 mln zł, a skorzysta z niej 110 tys. podatników, a więc ok. 55 tys. rodzin.