Od dzisiaj w Międzynarodowym Centrum Kultury można oglądać wystawę "Ukraina. Wzajemne spojrzenia". Prezentacji ukraińskiej sztuki dawnej i nowej towarzyszą obrazy twórców polskich i rosyjskich.
Kuratorki wystawy Oksana Barszynowa z Ukrainy i Żanna Komar pogrupowały eksponaty oraz prezentacje multimedialne według kilku pojęć: Krajobraz, Chleb, Kozacy-Sarmaci, Podboje, Państwo i Chata. - Przygotowując wystawę wspólnie z Narodowym Muzeum Sztuki Ukrainy w Kijowie, chcielibyśmy przedstawić publiczności w Polsce wizualny autoportret naszych sąsiadów oraz współczesny kulturowy kontekst wzajemnych polsko-ukraińskich relacji - mówi Agata Wąsowska-Pawlik, dyrektorka MCK.
Zwraca uwagę XVIII-wieczna ikona Matki Bożej w typie "Pokrowy", opiekuńczo okrywającej połami swego płaszcza duchowieństwo i lud ruski, obraz ludowy z połowy XIX w. "Kozaka z Lachem rozmowa", przedstawiający Kozaka grającego na bandurze i polskiego "Pana", oraz alegoryczny obraz Kazimierza Sichulskiego "Piłsudski ze Stańczykiem i Wernyhorą". Przewrotnym współczesnym nawiązaniem do monarchistycznych tradycji Ukrainy jest obraz Wołodymyra Kostyrki "Ajnkajzer, ajnraich, ajnfolk". Przedstawiający w barokowych szatach monarszych Pawła Skoropadskiego, w 1918 r. hetmana Ukrainy, oraz arcyksięcia Wilhelma Habsburga, zwanego przez swoich ukraińskich zwolenników Wasylem Wyszywanym, dowódcę grupy wojsk austro-węgierskich, w których skład wchodził także Legion Ukraińskich Siczowych Strzelców.
Na krajobraz ukraiński można popatrzeć oczyma zarówno malarzy polskich - Jana Stanisławskiego, Leona Wyczółkowskiego, Władysława Jarockiego, jak i współczesnych artystów ukraińskich, m.in. Anatolija Krywołapa i twórców Grupy R.E.P.
Czasy kozackiej chwały przywołuje m.in. namalowany pod koniec XVII w. portret w typie sarmackim pułkownika Hryhorija Hamaliji, rycina Wilhelma Hondiusa przedstawiająca hetmana Bohdana Chmielnickiego, "Śmiejący się Kozak", szkic rosyjskiego malarza Ilji Riepina do jego znanego obrazu "Zaporożcy piszący list do sułtana tureckiego", "Obóz Zaporożców" Józefa Brandta i XIX-wieczny obraz "Kozak bandurzysta", przedstawiający Kozaka Mamaja, bohatera ukraińskiego folkloru ludowego, ukazującego w swoich śpiewanych dumach minioną świetność. Odbitkę takiego wizerunku miał w dzieciństwie wieszcz ukraiński, poeta i malarz Taras Szewczenko, którego grafikę "Dary w Czehryniu 1649" także można oglądać na wystawie.
Ekspozycję "Ukraina. Wzajemne spojrzenia" można będzie zwiedzać do 16 stycznia 2022 r. w Galerii MCK (Rynek Główny).
Obraz "Kozak bandurzysta" z XIX w., przedstawiający bohatera folkloru ukraińskiego Kozaka Mamaja, pokazującego w śpiewanych przez siebie dumach przeszłość Ukrainy. Bogdan Gancarz /Foto Gość