Wielu się zastanawiało, czy po rocznej przerwie, amfiteatr żywiecki znów zapełni się młodzieżą podczas diecezjalnego spotkania wszystkich dziecięcych i młodzieżowych wspólnot działających w parafiach diecezji. Nie zawiedli! Choć nie było ich aż tylu, ile w minionych latach, wypełnili Żywiec swoją radością i modlitwą! Razem z młodymi byli ich duszpasterze, siostry zakonne, katechetki, katecheci, rodzice i dziadkowie.

Kiedy wchodzili do amfiteatru, witali ich - nowy diecezjalny duszpasterz młodzieży, ks. Kamil Kuchejda razem z diakonią muzyczną Ruchu Światło-Życie. A na początku Mszy św. oficjalnie przedstawił go jego poprzednik ks. Piotr Hoffmann, który obecnie pełni funkcję dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej.

  Ks. Marek Studenski (w środku); pierwszy z prawej - ks. Piotr Hoffmann, pierwszy z lewej - ks. Kamil Kuchejda.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Mszy św., koncelebrowanej przez kilkudziesięciu księży, przewodniczył ks. Marek Studenski, wikariusz generalny diecezji. W kazaniu odwołał się do słów przeczytanej Ewangelii o tym, jak ważny jest trwały fundament, na którym buduje się dom.

  Młodzi w amfiteatrze pod Grojcem.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Dla was, którzy poświęciliście ten czas dzisiaj, w sobotę, tym fundamentem jest Jezus. Obecnie wielu narzeka na brak czasu. Czy warto poświęcić czas dla Jezusa? To jest pytanie retoryczne - w tym pytaniu jest już odpowiedź. Oczywiście, że warto - mówił młodym ks. Studenski, zapraszając ich, by każdy dzień zaczynali od modlitwy, by to ona była pierwszym punktem dnia: - Cudowna sprawa. Jeśli człowiek znajdzie czas dla Pana Boga, potem znajdzie czas na wszystko.

Ks. Studenski przypomniał także Ewangelię, przyrównującą Królestwo Boże do kobiety przygotowującej ciasto na chleb. Jak zaznaczył, ciasto bez zakwasu, bez drożdży, nie wyjdzie. Takimi drożdżami dla życia chrześcijanina jest Jezus Chrystus.

  Ks. Marek Studenski w żywieckim amfiteatrze.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Duszpasterz przywołał także postać kard. Stefana Wyszyńskiego. Przypomniał, że komuniści chcieli odciąć księdza kardynała od wiernych. Był aresztowany i zmuszony do pozostania w izolacji w pięciu miejscach. Mógł potraktować ten czas jako przymusowy urlop. Tymczasem zachował się zapisany przez niego plan dnia - od piątej rano wypełniony szczegółowo czasem przeznaczonym na modlitwę, pracę i odpoczynek.

- Dzięki temu uratował Kościół w Polsce; dzięki temu dzisiaj tu jesteście, wasi rodzice przekazali wam wiarę - zaznaczył ks. Studenski, dodając: - Wykorzystał każdą minutę. Na pierwszym miejscu miał Pana Boga. Jego życie było takim ciastem, w którym były drożdże, czyli był Jezus. Jego dom był zbudowany na fundamencie. Co wtedy zrobił? Postanowił, że Polacy odnowią Śluby Jasnogórskie, te które król Jan Kazimierz złożył Matce Bożej wiele wieków wcześniej; że będzie peregrynacja obrazu z Częstochowy po wszystkich parafiach, że Polacy podziękują Bogu za chrzest, bo wtedy było 1000-lecie chrztu Polski. On to wszystko przygotował - zwrócił uwagę ks. Studenski. - Jeżeli chcecie, żeby wasze życie było tak udane, postawcie Jezusa na pierwszym miejscu, a na wszystko inne będzie czas.

  Ks. Kamil Kuchejda - nowy diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Młodzi usłyszeli także, że uczestnictwo w grupach parafialnych skutkuje tym, że człowiek lepiej wykorzystuje czas: - Te drożdże naszego życia, Jezus, sprawiają, że ciasto naszego życia zaczyna się pięknie rozwijać i rosnąć.

Pod koniec liturgii ks. Marek Studenski udzielił specjalnego błogosławieństwa dwóm oazowiczkom, które rozpoczynają posługę animatorek w swoich parafiach.

  Młodzi w amfiteatrze pod Grojcem.
Urszula Rogólska /Foto Gość

W Żywcu podziękowano także dekanalnym duszpasterzom młodzieży i służby liturgicznej, którzy zakończyli posługę, a ks. Studenski wręczył dekrety bp. Romana Pindla ich następcom.

Młodzi dowiedzieli się także, że zastępcą ks. Kuchejdy, a jednocześnie koordynatorem Światowych Dni Młodzieży w diecezji będzie ks. Andrzej Wołpiuk, obecnie wikary w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kętach. Z kolei nominację na zastępcę duszpasterza służby liturgicznej w diecezji otrzymał ks. Jakub Kuliński - wikary w parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie.

Zwieńczeniem święta młodych pod Grojcem był koncert ewangelizacyjny zespołu Ahawa ze Skoczowa.