Papież Franciszek zaprosił do Watykanu, w lutym 2019 r., przewodniczących episkopatów z całego świata na spotkanie nt. ochrony nieletnich w Kościele, aby poruszyć kwestię wykorzystywania seksualnego nieletnich przez niektórych duchownych.
A następnie, i to jest trzeci punkt, który był szeroko omawiany na konferencji, „przejrzystość” jest konsekwencją tego, co powiedzieliśmy. Nie oznacza to tylko wiedzy o tym, że były i są przestępstwa, mówienia o nich i wydobywania ich. Oczywiście, uznanie prawdziwości faktów jest niezbędne, ale przejrzystość oznacza również wiedzę i znajomość tego, co się robi, aby zareagować, jakie procedury stosuje Kościół we wszystkich swoich wymiarach, aby poradzić sobie z tymi sytuacjami, jakie podejmuje środki, jakie wnioski wyciąga, w odniesieniu do winnych itd. W ten sposób również wspólnota kościelna i cywilna uświadamia sobie, że nie tylko dostrzeżono błędy i przestępstwa, ale że istnieje cała droga, w którą wspólnota świadomie się angażuje i za pomocą której odpowiada na te problemy.
Ważne kroki podjęte po spotkaniu w 2019 r.
Jeśli spotkanie w 2019 r. miało być wspólnym punktem wyjścia, trzeba przyznać, że po nim rzeczywiście podjęto wiele kroków, wypełniając wszystkie najważniejsze zobowiązania podjęte w 2019 r. przez Papieża i centralne władze Kościoła. Do czego się odnosimy?
Po pierwsze, już pod koniec marca 2019 r. zostały ogłoszone nowe przepisy i wytyczne dotyczące Watykanu i Stolicy Apostolskiej, rozszerzające podejście, oprócz nadużyć wobec dzieci, na „osoby szczególnie wrażliwe”. Następnie, 9 maja 2019 r., zostało promulgowane nowe prawo o wielkim znaczeniu dla całego Kościoła, Motu proprio Vos estis lux mundi – „Wy jesteście światłem świata”, w którym Papież nakazał, aby we wszystkich diecezjach zostały utworzone biura, które będą przyjmować skargi i inicjować procedury reagowania na nadużycia. Nie tylko to, ale także zobowiązał wszystkich księży i zakonnice do zgłaszania wszelkich nadużyć, o których się dowiedzieli, a także zachęcił świeckich członków Kościoła do zgłaszania ich. Obecnie wszyscy księża i zakonnice są zobowiązani w sumieniu do zgłaszania wszelkich przypadków wykorzystywania dzieci, o których się dowiedzą, i to nie tylko tych dotyczących nieletnich, które są najpoważniejsze, ale także tych dotyczących innych osób bezbronnych lub innych nadużyć popełnianych z użyciem przemocy. Również osoby świeckie są do tego zapraszane i muszą znać dokładne miejsce, w którym mogą złożyć skargę. Jest to bardzo zdecydowany krok. Oczywiście trzeba sprawdzić, czy jest on w pełni realizowany, ale jest to już prawo dla całego Kościoła. Jest to absolutnie fundamentalny krok podjęty przez Papieża, prawdopodobnie najważniejszy w tej dziedzinie od prawie dwudziestu lat. Mało tego, to samo prawo ustanawia również procedurę denuncjacji najwyższych przełożonych - przełożonych generalnych zakonów, biskupów, kardynałów... - nie tylko za nadużycia, ale również za przypadki „tuszowania”.. W ten sposób kwestie odpowiedzialności i rozliczania zostały podjęte radykalnie.
Ponadto w grudniu 2019 r. została zniesiona „tajemnica pontyfikalna” dotycząca aktów obejmujących sprawy nadużyć seksualnych, a to pozwala na współpracę także z władzami cywilnymi, w sposób jaśniejszy i luźniejszy niż dotychczas. A zatem większa „przejrzystość”. Następnie, w lipcu 2020 roku, zostało sfinalizowane i opublikowane słynne Vademecum, o które bardzo prosił sam Papież i które wskazał jako jeden z pierwszych celów spotkania w 2019 roku. Kongregacja Nauki Wiary opracowała go: świetny dokument, bardzo bogaty, który nie mówi wielkich nowości, ale porządkuje i wyjaśnia w sposób jasny, na użytek każdego biskupa i każdej osoby odpowiedzialnej, wszystkie kwestie, które powinni znać i co powinni czynić w różnych sytuacjach. Narzędzie, które było naprawdę potrzebne. Kiedy to wyszło, nie mówiło się o tym zbyt wiele, ale był to jeden z zasadniczych punktów we wnioskach dotyczących spotkania w 2019 r. i został on zrealizowany.
Niedawno, bo w uroczystość Zesłania Ducha Świętego w 2021 r., została opublikowana nowa Księga VI Kodeksu Prawa Kanonicznego, która zawiera całość kościelnego prawa karnego, przeformułowanego i uporządkowanego w taki sposób, że nowe normy, które z biegiem lat zostały ustanowione w dziedzinie nadużyć, podobnie jak w innych dziedzinach, są teraz zebrane w Kodeksie Prawa Kanonicznego w sposób uporządkowany, podczas gdy wcześniej pozostawały „rozproszone” w całej serii zaleceń i dokumentów.
Teraz - podkreślamy - można uznać, że są to dokładnie te główne rzeczy, których należało oczekiwać od Papieża i Stolicy Apostolskiej po spotkaniu w 2019 roku. I zostały one wykonane.
Można dodać, że w tym samym okresie, w listopadzie 2020 r., ukazał się również obszerny „Raport McCarricka”, po tym jak z woli Papieża została szczegółowo przestudiowana cała historia bardzo poważnego skandalu, który wstrząsnął Kościołem w Stanach Zjednoczonych i całym Kościołem: jak to było możliwe, że sprawca nadużyć osiągnął wyżyny kościelnej odpowiedzialności, jako arcybiskup Waszyngtonu i kardynał. Publikacja ta może być również postrzegana jako bolesny, ale bardzo odważny krok w kierunku przejrzystości i gotowości do rozliczenia się z przestępstw oraz odpowiedzialności nawet na najwyższych szczeblach Kościoła.
Stajemy więc przed ogromnym, trudnym i bolesnym problemem wiarygodności Kościoła. Jednakże wcale nie jest prawdą, że nic nie zostało zrobione lub że nie robi się nic lub niewiele. Można i trzeba jasno powiedzieć, że Kościół powszechny zmierzył się i mierzy się z tym problemem, podjął niezbędne kroki i ustanowił normy, procedury oraz zasady, aby prawidłowo się z nim uporać.
Droga przed nami: od norm do praktyki
Nie oznacza to oczywiście, że wszystko zostało zrobione, ponieważ, jak wiemy, czym innym jest ustanowienie norm, ram, a czym innym zmiana rzeczywistości poprzez ich zastosowanie w praktyce. Właśnie w tym kierunku zmierza zbliżająca się Konferencja Kościołów Europy Środkowej i Wschodniej, która odbędzie się we wrześniu w Warszawie, poświęcona ochronie nieletnich i osób bezbronnych. W istocie, w każdym obszarze geograficznym i kościelnym, który ma wspólne aspekty i problemy z punktu widzenia historycznego i kulturowego, należy zastanowić się, gdzie jesteśmy i jakie są konkretne sposoby skutecznego przełożenia na rzeczywistość wskazań Kościoła powszechnego. Dokonano tego w innych regionach: na przykład około rok temu odbyła się duża konferencja w Ameryce Łacińskiej, w Meksyku. Następnie pandemia zakłóciła pracę wielu programów i spowodowała opóźnienia. Ale na wielu kontynentach i w wielu regionach robi się - lub już zostało zrobione to, co teraz jest w programie odnoszącym się do Europy Środkowo-Wschodniej. Jest to zatem zasadniczy krok na wspólnej drodze Kościoła powszechnego, który dotyczy, ze swoją specyfiką, tego obszaru geograficznego, kulturowego i kościelnego.
Podsumowując. Wiele już zrobiono, zarówno na poziomie norm ogólnych, jak i na poziomie konkretnych doświadczeń. W niektórych częściach więcej, w niektórych mniej. Wspólne spotkania są konieczne, aby rozpowszechnić wiedzę i zrozumieć konkretne i skuteczne sposoby rozwiązywania problemów. Jesteśmy na drodze i pozostaniemy na niej, ale na drodze, która w swej istocie jest wystarczająco jasna, na której należy poruszać się szybko i bez niepewności, aby leczyć cierpienia, czynić sprawiedliwość, zapobiegać nadużyciom, odbudowywać zaufanie i wiarygodność wspólnoty kościelnej w niej samej i w jej misji dla dobra świata.