Śląskie. Wypadki małych dzieci w domu. Specjaliści zalecają czujność

Do największej liczby wypadków z udziałem małych dzieci dochodzi w domu. Każdego dnia do szpitali trafiają maluchy które połknęły niebezpieczne przedmioty, włożyły sobie coś do ucha czy nosa czy zrobiły sobie krzywdę naśladując zachowania ulubionego bohatera z kreskówek.

W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach jest nawet specjalna gablota z wystawionymi przedmiotami połkniętymi przez małych pacjentów - mówi Wojciech Gomułka rzecznik prasowy placówki:

Bardzo niebezpieczne są też sytuacje kiedy dziecko połknie lub wypije jakieś  środki chemiczne. Leczenie jest długie i bolesne i zazwyczaj kończy się trwałym kalectwem.  

- Takie zachowania dzieci wynikają z ich chęci poznawania świata   - wyjaśnia psycholog kliniczny dr Justyna Dubiel:

Dlatego rodzice powinni zadbać o bezpieczne otoczenie dziecka. I nie zostawiać w jego zasięgu niebezpiecznych  przedmiotów  takich jak ostre przedmioty , środki chemiczne czy urządzenia elektryczne.

Bajki i kreskówki mogą być inspiracją do niezbyt rozsądnych u zachowań u dzieci.  Często chcą one naśladować swoich ulubionych bohaterów,  co może prowadzić do wypadków. Wyjaśnia doktor Andrzej Bulandra koordynator Centrum Urazowego dla dzieci GCZD w Katowicach:

Specjaliści apelują by tłumaczyć dzieciom,  że nie wszystko co widzą na ekranie jest prawdziwe i możliwe w prawdziwym życiu.

Porażenia prądem to częste wypadki u dzieci i młodzieży. Dochodzi do nich z powodu lekceważenia podstawowych zasad bezpieczeństwa. Dlatego Tauron Dystrybucja uruchomił specjalną platformę edukacyjną dotyczącą bezpiecznego korzystania z urządzeń elektrycznych. Mówi Ewa Groń rzecznik prasowy Tauron Dystrybucja:

Platforma edukacyjna jest dostępna pod adresem: edukacja.bezpieczniki.tauron.pl Można  na niej znaleźć 26 filmów  i 20 gier edukacyjnych dla dzieci i młodzieży , kompletne scenariusze lekcji dla nauczycieli oraz poradniki dla rodziców.