W Światowym Dniu Walki z Handlem Ludźmi Papież Franciszek zaapelował o podjęcie wspólnych działań na rzecz ofiar tego haniebnego procederu. Zachęcił, by przekształcić ekonomię handlu ludźmi w ekonomię troski i opieki. Trwa też wspierana przez Watykan kampania medialna #CareAgainstTrafficking – opieka kontra handel. Przytacza ona historie kobiet, którym udało się uwolnić z sieci seksualnego niewolnictwa.
Siostra Gabriella Bottani jest koordynatorką międzynarodowej organizacji Talitha Kum, która zajmuje się niesieniem pomocy ofiarom handlu ludźmi. Zaangażowanych jest w nią 3 tys. zakonnic w 90 krajach świata. W ubiegłym roku udzieliły wsparcia 17 tys. osób.
„Ofiarami handlu ludźmi są dzisiaj kobiety, dzieci oraz mężczyźni. Stanowią ofiary wykorzystywania seksualnego, przymusowej pracy oraz wcielania na siłę do wojska” – mówi Radiu Watykańskiemu siostra Bottani. Przypomina, że 40 mln ludzi na świecie znajduje się w tej dramatycznej sytuacji, 70 proc. z nich to kobiety.
„Papież Franciszek zachęca nas do promocji ekonomii opieki i troski. Stoi ona w opozycji do ekonomii wyzysku przynoszącej handlarzom ogromne zyski finansowe. Nie chodzi tu tylko o światowy rynek, na którym człowiek staje się towarem, ale generalnie o zanegowanie przez handlarzy godności człowieka – mówi papieskiej rozgłośni siostra Bottani. – Nie możemy biernie patrzeć na to, czym jest wyzysk i handel ludźmi. Troska, do której wzywa Papież wyraża się w wyciągnięciu pomocnej dłoni do ofiar, w zapewnieniu im dachu nad głową, fachowej pomocy psychologicznej i prawnej. Trzeba im zapewnić pomoc w opłaceniu mieszkania czy zakupie żywności. Troska to także wsparcie w zdobyciu wykształcenia, by byłe ofiary mogły godnie zarobić na siebie i rodzinę. Musimy bardziej troszczyć się o to, by godność osoby w tym procesie wyzwalania z kajdan, choćby wykorzystywania seksualnego, znalazła się naprawdę w centrum naszych działań.“