Maturę zdało 74,5 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych; 17,7 proc. abiturientów, którzy nie zdali jednego przedmiotu, ma prawo do poprawki w sierpniu - podała w poniedziałek Centralna Komisja Egzaminacyjna.
CKE opublikowała wstępne wyniki tegorocznego egzaminu maturalnego w sesji głównej majowej.
W poniedziałek od rana maturzyści mogą poznać swoje indywidualne wyniki w w systemie ZIU (http://wyniki.edu.pl).
Spośród tegorocznych absolwentów liceów maturę zdało 81 proc., a prawo do poprawki ma 13,2 proc.
Spośród tegorocznych absolwentów techników maturę zdało 64 proc., a prawo do poprawki ma 24,9 proc.
Egzamin maturalny z języka polskiego zdało 93 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, egzamin z matematyki zdało 79 proc. absolwentów, a egzamin z języka angielskiego, najczęściej wybieranego na maturze, zdało 94 proc. - podała w poniedziałek Centralna Komisja Egzaminacyjna.
Wśród absolwentów liceów ogólnokształcących egzamin maturalny z języka polskiego zdało 94 proc. abiturientów, egzamin z matematyki zdało 84 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski zdało 96 proc.
Wśród absolwentów techników egzamin maturalny z polskiego zdało 90 proc. abiturientów, egzamin z matematyki zdało 71 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski zdało 90 proc.
Średni wynik uzyskany przez maturzystów z egzaminu pisemnego z języka polskiego na obowiązkowym poziomie podstawowym to 55 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 58 proc., a wśród absolwentów techników - 50 proc.), z matematyki na obowiązkowym poziomie podstawowym to 56 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 62 proc., a wśród absolwentów techników - 47 proc.), z języka angielskiego - 76 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 82 proc., a wśród absolwentów techników - 67 proc.).
Maturzyści muszą obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Abiturienci nie musieli w tym roku przystąpić do egzaminów ustnych (zdawali je tylko ci abiturienci, którzy potrzebują wyniku z egzaminu ustnego do rekrutacji na uczelnie za granicą), ani do jednego pisemnego egzaminu z przedmiotu do wyboru. Chętni mogli przystąpić do sześciu egzaminów z przedmiotów do wyboru (zdawane są na poziomie rozszerzonym).
Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 proc. punktów możliwych do zdobycia; w przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego.
W tym roku w związku z epidemią COVID-19 i koniecznością prowadzenia edukacji zdalnej egzamin maturalny był przeprowadzony na podstawie wymagań egzaminacyjnych ogłoszonych w grudniu ub.r., a nie na podstawie wymagań określonych w podstawie programowej kształcenia ogólnego. Wymagania egzaminacyjne stanowią zawężony katalog wymagań (o 20-30 proc.) określonych w podstawie.
Tak jak w latach ubiegłych maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Nie było w tym roku obowiązkowych egzaminów ustnych. Zdawali je tylko ci maturzyści, którzy potrzebują wyniku z egzaminu ustnego przy rekrutacji na uczelnie za granicą. Nie było też w tym roku obowiązku przystąpienia do egzaminu z jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym, czyli z przedmiotu do wyboru. Chętni mogli przystąpić maksymalnie do egzaminów z sześciu takich przedmiotów.
Maturzysta, który nie zdał jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki w sierpniu.
Maturzysta, który nie zdał więcej niż jednego obowiązkowego egzaminu, może poprawiać wyniki dopiero za rok.
7,8 proc. tegorocznych absolwentów nie zdało egzaminu z więcej niż jednego przedmiotu. Wśród absolwentów liceów takie osoby stanowią 5,8 proc., wśród absolwentów techników - 11,1 proc.