Jedna godzina życia – jeden rok życia Jezusa. Najlepiej wypełniło się życie.
Jasiek miał ponad trzy latka, Andrzejek siedem miesięcy. Mama Elżbieta karmiła go piersią, gdy okazało się, że jest w trzeciej ciąży. – Ucieszyliśmy się z mężem. Co prawda różnica wieku między dziećmi była niewielka, ale byliśmy otwarci na życie i z radością czekaliśmy na rozwiązanie – opowiada Ela. – A chociaż ta ciąża od początku była trochę trudniejsza, gorzej się czułam niż w poprzednich, byłam dobrej myśli i dziękowałam za dar bycia matką.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.