W województwie śląskim otwierają się nowe restauracje. Mimo obowiązujących obostrzeń kolejni mieszkańcy zakładają biznesy i serwują posiłki z dowozem lub na wynos.
W branży gastronomicznej nie jest chyba tak źle jak się mówi. Mimo trudnej sytuacji, pandemii i obostrzeń w regionie powstają kolejne lokale gastronomiczne. Przykładowo w Rudzie Śląskiej na rozpoczęcie działalności zdecydowali się m.in. Justyna i Michał Jurowicz:
Obecnie właściciele serwują posiłki jedynie na wynos lub z dowozem, ale gdy tylko sytuacja epidemiczna w kraju na to pozwoli umożliwią klientom jedzenie na miejscu.
Justyna i Michał Jurowicz Agata Nurek / Radio eMPodobny pomysł na biznes miał też Bartosz Wilczek, który w Rudzie Śląskiej kilka dni temu otworzył pizzerię:
Bartosz Wilczek Agata Nurek / Radio eMObecnie samorządy wspierają branże gastronomiczną poprzez obniżkę czynszu za wynajem lokalu, zwolnienia z opłat koncesyjnych czy promocję lokalnych restauratorów w sieci. Tak tez jest np. w Zabrzu, gdzie miasto stworzyło specjalną bazę gastronomiczną, dzięki której mieszkańcy w łatwy sposób mogą zamówić posiłek na wynos. - Mówi Dawid Wowra, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Zabrzu:
By dołączyć do bazy restauratorzy powinni wypełnić formularz na stronie zabrzewsercuslaska.pl
Obecnie lokale mogą serwować jedynie posiłki na wynos lub z dowozem. Mieszkańcy regionu podkreślają, że brakuje im wyjść do restauracji:
Wicepremier Jarosław Gowin zaproponował by restauracje zostały otwarte jeszcze w maju, ale tylko dla zaszczepionych przeciw COVID19. Pomysł ma być dyskutowany w rządzie.