Andrzej Sośnierz: Dlaczego nie szczepić też pracowników mniejszych firm?

Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział wczoraj, że już niebawem firmy, które zatrudniają co najmniej 500 osób będą mogły zorganizować szczepienia dla pracowników. Szczepić nie będą mogły natomiast mniejsze firmy. - Wszystko zbyt komplikujemy, a sprawy mogą być dużo prostsze. Jeśli jest punkt szczepień, to niech szczepi. Przecież przychodnie lekarzy rodzinnych zaszczepiły w ostatnim czasie dość dużo pacjentów - mówił Andrzej Sośnierz. Dodał jednak, że gdy utrzymane zostanie tempo szczepień, to w lecie będzie można mówić o końcu pandemii. - Jeśli zsumujemy chorych i zaszczepionych, to okaże się, że większa część Polaków jest już odporna - dodał.

Naszego gościa pytaliśmy też o ewentualne przyspieszone wybory. - Nie ma co ukrywać, że w Zjednoczonej Prawicy są napięcia, które czasem przypominają zabawy dzieci. Miejmy nadzieję, że to się jakoś poskleja i koalicja będzie funkcjonowała dłużej - powiedział poseł Porozumienia. - Ten mniejszy koalicjant powinien być chociaż trochę szanowany - dodał.