Wybitny kapłan został pożegnany w Katowicach-Załężu. Ks. Władysław Basista przez 40 lat kształtował całe pokolenia kapłanów. Abp Wiktor Skworc dziękował mu za to w imieniu biskupów katowickich - także abp. seniora Zimonia i św. pamięci bp. Bednorza.
Arcybiskup katowicki Wiktor Skworc mówił, że też był jego uczniem. Ks. Władysław Basista uczył kleryków fonetyki i homiletyki.
Wykładał w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym i w Wyższym Seminarium Ojców Franciszkanów w Panewnikach. Zmarł 16 kwietnia w Katowicach.
Z dowcipnym pouczeniem
Ks. Basista prowadził też przychodnię fonetyczną w Katowicach. Jest honorowym obywatelem Katowic. Przeżył 93 lata. Zmarł w 67. roku kapłaństwa.
Został pożegnany Mszą św. w Katowicach-Załężu, w których żył przez ostatnich kilkadziesiąt lat. Byli na niej obecni m.in. prezydent Katowic Marcin Krupa i przedstawiciele Rady Miasta.
Patrząc na trumnę, stojącą przed ołtarzem w kościele św. Józefa na Załężu, abp Wiktor Skworc powiedział: - W imieniu biskupów katowickich - biskupa Herberta Bednorza, arcybiskupa seniora Damiana Zimonia i swoim własnym - składam podziękowanie księdzu Władysławowi za kształcenie pokoleń górnośląskich kapłanów; za formowanie stylu ich przepowiadania i głoszenia słowa Bożego; połączone z troską i dowcipnym pouczeniem dotyczącym ich osobistej kultury - powiedział.
Czystość języka jak czystość powietrza
W homilii arcybiskup katowicki mówił, że celem życia ks. prałata Basisty stało się staranie o piękno czytanego i głoszonego słowa Bożego. Staranie o to, aby było właściwie, to znaczy fonetycznie poprawnie wypowiadane i aby było roztropnie, mądrze głoszone.
- W roku 2018 napisał do mnie krótki list recenzujący piekarskie wystąpienie jako ten, który przez cale swoje życie "zajmuje się kulturą języka", a dziękując za apel w tej sprawie stwierdził, że "czystość języka jest fundamentem naszego życia, tak jak czystość powietrza" - wspominał.
Przypomniał, że homilii ks. Basisty słuchały tłumy, i to nie tylko w Polsce, ale też za granicą, zwłaszcza w krajach języka niemieckiego.
Dobitnie wypowiedzieć
- Znana była forma, sposób jego głoszenia, zawsze pełen ekspresji i troski, aby każdą sylabę wyartykułować wyraźnie i dobitnie wypowiedzieć. Może jedną z inspiracji do tego stylu były słowa zapisane w Księdze Nahemiasza, opisujące czytanie księgi Prawa Bożego: „Czytano więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie” (Ne 8,8). Znana też była treść jego przepowiadania, a była nią niezmienne prawda Ewangelii. Głosił wolę Bożą, objawioną przez Jezusa Chrystusa i świadczył o niej swoim życiem, czyniąc z niego „znak” - powiedział abp Skworc.
Wspominał też ich ostatnią rozmowę w niedzielę 21 lutego 2021 roku. - Dynamiczne i sympatyczne jak zawsze spotkanie - nauczyciela i ucznia - zakończyło się przekazaniem mi listu, aby w Roku św. Józefa zauważyć "najważniejszy a niewspominany przymiot św. Józefa", a mianowicie fakt, że był "ratownikiem", bo uratował Syna Bożego i Jego całą działalność zbawczą - powiedział.
Po Mszy św. w Załężu trumna ks. Basisty została przewieziona do rodzinnej parafii w Rybniku-Niedobczycach. Właśnie tam w czwartek 21 kwietnia o 11.00 odbędzie się jego pogrzeb.