Zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Mt 11,25
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.
Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”.
Ewangelia z komentarzem.Zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Mt 11,25
Ojcowie Kościoła przestrzegali przed „człowiekiem z dwoma duszami”, który żyje poza „tak” i „nie”, wewnętrznie podzielony. Chce mieć otwarte wszystkie furtki, być po obu stronach, siedzieć okrakiem na barykadzie. Oto pokusa „mądrych i roztropnych”: tysiące niuansów i odcieni szarości zamykają im drogę do rzeczywistości i prawdy. Intelektualne wyrafinowanie, mnożenie komplikacji i idący za tym językowy bełkot okazują się ostatecznie duchowym prymitywizmem, który nie dociera do „tych rzeczy”, o których mówi Jezus, ani do głębi człowieczeństwa i życia. Tymczasem prostaczek, któremu „te rzeczy” objawił Ojciec, nie ma nic wspólnego z prymitywizmem. Jest otwarty i gotowy. Jest zdolny dostrzec istotę rzeczy i poświęcić jej życie.