Na zamku w Windsorze odbył się pogrzeb księcia Filipa, małżonka brytyjskiej królowej Elżbiety II. W uroczystości, z racji restrykcji wprowadzonych z powodu epidemii, mogło wziąć udział tylko 30 najbliższych członków rodziny. Za pośrednictwem kamer oczy całego świata zwrócone były na królową.
Trumna z ciałem księcia Filipa została opuszczona do królewskiej krypty w podziemiach kaplicy św. Jerzego, w której odbywało się nabożeństwo żałobne. Pozostanie tam do śmierci jego żony, królowej Elżbiety II, po czym zostanie przeniesiona do kaplicy króla Jerzego VI, w której również obecna monarchini zostanie pochowana. W znajdującej się też na terenie zamku kapicy spoczywają już ojciec monarchini Jerzy VI, jej matka oraz młodsza siostra, księżniczka Małgorzata.
W nabożeństwie, któremu przewodził dziekan Windsoru David Conner wraz ze zwierzchnikiem Kościoła Anglii, arcybiskupem Canterbury Justinem Welbym, wzięło udział tylko 30 osób, co jest maksymalną dopuszczalną liczbą w czasie epidemii, oraz czworo członków chóru.
Koncelebrujący nabożeństwo żałobne ku czci księcia Filipa, arcybiskup Canterbury Justin Welby i dziekan Windsoru David Conner, wspominając zmarłego, mówili o jego wierze, lojalności, odwadze i służbie.
Pierwsze czytanie w czasie nabożeństwa żałobnego nawiązywało do służby księcia Filipa w marynarce, drugim czytaniem był fragment Ewangelii według św. Jana mówiący o zmartwychwstaniu.
"Ci, którzy pływają po morzu, opowiadają o jego niebezpieczeństwach, i dziwimy się temu, co słyszą nasze uszy. A tam, tak nadzwyczajne i dziwne dzieła, rozmaitość wszystkich zwierząt i świat potworów morskich!" - głosi fragment Mądrości Syracha, odczytany przez dziekana Windsoru.
"Marta rzekła do Jezusa: +Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga+. Rzekł do niej Jezus: +Brat twój zmartwychwstanie+. Rzekła Marta do Niego: +Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym+. Rzekł do niej Jezus: +Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?+ Odpowiedziała Mu: +Tak, Panie! Ja mocno wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat+" - głosi fragment Ewangelii, odczytany przez arcybiskupa Canterbury.
Internautów szczególnie poruszyło zdjęcie z kaplicy. Z racji obostrzeń Elżbieta II przez całą ceremonię żałobną siedziała sama.
Queen Elizabeth II takes her seat alone in St. George's Chapel during the funeral of Prince Philip, the man who had been by her side for 73 years.
— NBC News (@NBCNews) April 17, 2021
📷 Yui Mok / Pool via AP pic.twitter.com/QhciyoYPPN