Ma do tego posłużyć platforma internetowa, na której nauczyciele i studenci w ramach wolontariatu będą pomagać słabszym uczniom nadrobić szkolne zaległości.
Pomysł ks. Macieja Sroczyńskiego to odpowiedź na problemy części uczniów z przyswajaniem wiedzy zdobytej w czasie nauki w domu przed komputerem.
- Poza służbą w Kościele, uczę też chemii w jednej z pieszyckich szkół i od początku roku zauważyłem, że część uczniów ósmych klas ma bardzo duże zaległości jeszcze z poprzedniego roku. Sam też widzę, że dużo trudniej przedstawić wymagane zagadnienia zdalnie i zdarza się, że to samo, co na żywo zajmowało godzinę lekcyjną, teraz zajmuje dwie lub trzy. Rozwiązaniem może być samodzielna nauka lub korepetycje, ale zdaję sobie sprawę, że wiele rodzin nie stać na taki wydatek. Pomyślałem, że może udałoby się znaleźć nauczycieli, którzy w ramach wolontariatu pomogą przyswoić tę wiedzę najbardziej potrzebującym uczniom - wyjaśnia założenia pomysłodawca.
Rozmawiał już z kilkoma nauczycielami, samymi uczniami, a nawet dyrekcją i wszyscy pomysł wikariusza walimskiej parafii przyjęli z entuzjazmem.
- Zwróciłem się też z prośbą o pomoc do Ryszarda Nowaka, radnego Rady Miejskiej Wałbrzycha, by tematem zainteresować odpowiedzialnych w mieście za edukację. On zaproponował, że pomysł jest na tyle innowacyjny, że można by go rozpropagować na całą Polskę, ale to póki co marzenie - dodaje.
Wyjaśnia, że do realizacji projektu „Nauczyciele Dzieciom” potrzebne jest stworzenie dedykowanej strony internetowej, która łączyłaby chętnych do udzielania bezpłatnych korepetycji nauczycieli z zainteresowanymi uczniami. Wszystko byłoby weryfikowane przez dyrektorów szkół, Urząd Miejski czy Wydział Edukacji, żeby zapewnić dzieciom bezpieczeństwo przed ewentualnymi oszustami.
- Strona działałaby w formie kalendarza, w którym zarejestrowani nauczyciele określaliby przedmiot i jego poziom, w którym mogą pomóc, jak również dzień i godziny, kiedy jest dostępny. Chętny uczeń musiałby również przez formularz rejestracyjny zgłosić się na wybrane korepetycje. Wszystko oczywiście bezpłatnie, choć myślę, że Miasto mogłoby w jakiś symboliczny sposób wynagrodzić tę wyjątkową służbę nauczycieli na rzecz edukacji - mówi ks. Sroczyński, ciesząc się, że projektem zainteresowały się nie tylko lokalne władze samorządowe, ale i nauczyciele, którzy chętnie pomogą potrzebującym uczniom.
Dodajmy, że to niejedyny pomysł ks. Sroczyńskiego. Na swoim kanale YouTube wyjaśnia zagadnienia z chemii (tutaj), a w Wałbrzychu pomagał organizować spotkanie dla dzieci ze św. Mikołajem (Ksiądz z odznaką "Przyjaciel Dziecka") i propagował kult św. Rity (Święta Rita od spraw beznadziejnych).