Śląskie szpitale pękają w szwach. Z każdym dniem przybywa chorych na koronawirusa. Decyzją wojewody śląskiego tworzone są nowe łóżka covidowe, ale by mogli zająć je pacjenci potrzeba też dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego.
Na Śląsku i w Zagłębiu uruchomiono pięć dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego, żeby skrócić pacjentom czas oczekiwania na pomoc. - Informuje Izabela Domogała, członka zarządu województwa śląskiego:
Trzy zespoły pogotowia ratunkowego uruchomiono z rezerw Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, dwa – z Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu. Wyruszają one do chorych ze stacji w Bytomiu, Zabrzu, Katowicach, Sosnowcu i Zawierciu. - Dodaje Izabela Domogała, członek zarządu województwa śląskiego, której podlegają marszałkowskie placówki służby zdrowia w regionie:
Obecnie Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach dysponuje 89 zespołami ratownictwa medycznego, Rejonowe Pogotowie Ratunkowe w Sosnowcu – 26 zespołami. Dyżurują w 37-dmiu stacjach na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.