Misie, zabawki, ubrania i buty - to efekt spontanicznej zbiórki, jaką przeprowadzili katowiccy policjanci. Funkcjonariusze czwartego komisariatu interweniowali podczas nocnej awantury. W kompletnie zabałaganionym mieszkaniu znaleźli zaniedbanego trzylatka.
Od nocnej interwencji - po akcję pomocową. Katowiccy policjanci zaangażowali się w zbiórkę dla trzylatka. Zaniedbane dziecko funkcjonariusze odebrali pijanej matce, po tym jak zostali wezwani do domowej awantury. Chłopiec nie miał ani ubrań, ani zabawek.
Akcję relacjonuje sierżant sztabowy Dawid Boryń:
Chłopiec trafił do Domu Dziecka, a zbiórka, jaką zainicjowali policjanci przeszła oczekiwania. Mówią Dawid Boryń i Agnieszka Żyłka z katowickiej Policji:
W sprawie matki chłopca trwa śledztwo. Chłopiec - póki co - pozostał w Domu Dziecka. Rzeczy jest na tyle dużo, że trafią one nie tylko do trzylatka, ale i do innych potrzebujących dzieci.