W skali UE nasza giełda poradziła sobie w ubiegłym roku bardzo dobrze z kryzysem, mieliśmy największy przyrost przychodów ze wszystkich giełd na terenie Unii - mówił w czwartek prezes GPW Marek Dietl.
W Poranku Rozgłośni Katolickich Siódma - Dziewiąta Dietl stwierdził, że 2020 r. był szalonym rokiem dla rynków finansowych: zaczął się spokojnie, potem wraz z pandemią nastąpiły spadki większe niż podczas poprzedniego kryzysu, później odbicie i mimo spadku PKB giełdy na całym świecie rosły. "W skali UE nasza giełda poradziła sobie bardzo dobrze z tym kryzysem. Mieliśmy największy przyrost przychodów ze wszystkich giełd na terenie UE" - podkreślił.
Wskazał, że obroty były generowane przez niepewność na rynku, a z drugiej strony debiuty takich spółek, jak Allegro przyciągnęły rzeszę indywidualnych inwestorów. "W styczniu świętowaliśmy dziesiąty miesiąc pod rząd, kiedy obroty na warszawskiej giełdzie rosły w tempie dwucyfrowym" - powiedział.
Dodał, że na koniec IV kwartału 2020. GPW była na drugim miejscu w UE, za Deutsche Boerse pod względem obrotowości portfela, czyli płynności.
Prezes GPW poinformował, że w ub.r. spółka skoncentrowała się na rozwijaniu produktów. "Dokończyliśmy cztery nasze pierwsze produkty technologiczne, które są oferowane globalnie. Rozmawiamy z giełdami z całego świata, czy nie byliby zainteresowani zakupem jednego z tych czterech rozwiązań. Tworzymy własny system transakcyjny, który też będziemy chcieli docelowo oferować na całym świecie" - zapowiedział Dietl.
Przekazał też, że razem z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju GPW przygotowuje instrukcje i zasady dla spółek giełdowych, jak raportować czynniki ESG (ang. Environmental, Social and Corporate Governance), czyli działania podejmowane przez firmy z punktu widzenia ich wpływu na ochronę środowiska, dbanie o społeczeństwo i prowadzenie ładu korporacyjnego.