Myśl wyrachowana: Większość ludzi to wzrokowcy, ale często ślepi na manipulację.
* * * * *
Orze jak morze
Część studentów szkoły artystycznej Konstfack w Sztokholmie żąda zmiany nazwy sali wystawienniczej „Morze Białe”. Uważają, że to nazwa rasistowska, dyskryminująca rasy inne niż biała, i chcą usunięcia członu „Białe”. Jak informuje wpolityce.pl, studenci chcą, żeby wprowadzenie nazwy „Morze” było uroczyste i upamiętnione tablicą. Władze uczelni powołały więc grupę roboczą do walki z rasizmem strukturalnym, a postulat zmiany nazwy jest dyskutowany. Hm… Niech im tam ktoś przypomni, że przedstawiciele innych ras też mają „swoje” morza: Morze Czarne, Morze Żółte, Morze Czerwone. Pytanie więc, czy jest się o co awanturować, tym bardziej że ostatecznie i tak wszystkich pogodzi Morze Martwe.•
No to Lu
W czasie październikowych zadym aktywistka LGBT Maja G., pseudonim „Lu”, napisała na Facebooku, że próbowano ją wepchnąć pod tramwaj. Jej „męczeństwo” nagłośniła Kampania Przeciw Homofobii. W związku z tym prawnicy z Ordo Iuris złożyli zawiadomienie o możliwości usiłowania zabójstwa. Prokuratura zaczęła sprawę badać i okazało się, że nic takiego nie miało miejsca. Pani „Lu” plątała się w zeznaniach, KPH przyznała, że nie ma świadków, a zachowany monitoring z tramwajów z tego dnia nie potwierdził wersji działaczki. Dziwi to kogoś? Więc niech pomyśli: dlaczego właściwie ludzie, którzy wywracają na lewą stronę podstawowe zasady moralne, mieliby mówić prawdę?•