Adam wyrósł w domu, gdzie alkohol królował. Libacje, rękoczyny to było coś, co towarzyszyło jego życiu. Nie dziwi więc, że sam zaczął pić. Nawet, gdy na świat przyszły dzieci pił. Aż wreszcie przyszedł dzień, który był tym ostatnim z alkoholem.
Trudne sprawy, ciężkie przeżycia, historie, które zbulwersują, albo wzruszą do łez. To wszystko w każdy wtorek o 21.00. "Moja historia" powstaje dzięki Wam.