Środowiska lewicowe odrzucają badania naukowe, które są sprzeczne z ich światopoglądem, i zwalczają naukowców, którzy takie badania prowadzą.
Środowiska konserwatywne alarmują, że są szykanowane na wyższych uczelniach, gdyż dominuje na nich opcja lewicowa. W sporach naukowych odrzucane są opinie, które nie wynikają z lewicowo-liberalnej wizji świata, a formułujący je naukowcy są poddawani presji. Minister edukacji i nauki podjął próbę przeciwstawienia się tym zjawiskom i przedstawił projekt zmian w ustawie o szkolnictwie wyższym, nazwany Pakietem Wolności Akademickiej (PWA). Ma on gwarantować wolność nauczania, słowa i badań naukowych. Obecnie PWA jest w konsultacjach ze środowiskiem akademickim. Jak można było się spodziewać, spotkał się z ich strony z totalną krytyką. Niezależnie od słusznych uwag, które w dalszych pracach nad pakietem trzeba uwzględnić, główny zarzut to ograniczenie wolności uczelni. Dochodzimy tu do sedna problemu. Dla środowisk lewicowych formułowanie poglądów prawicowych, konserwatywnych, religijnych jest zamachem na wolność akademicką, ponieważ tylko agendę lewicową uznają za prawdziwą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.