„Chrześcijanie innych wyznań, z ich tradycjami, z ich historią, są darami Boga, są darami obecnymi na terenach naszych wspólnot diecezjalnych i parafialnych. Zacznijmy się za nich modlić, a jeśli to możliwe, to wraz z nimi” - zachęcił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież nawiązał do obchodzonego właśnie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Była ona transmitowana z biblioteki Pałacu Apostolskiego przez media watykańskie.
Na wstępie Franciszek zaznaczył, że modlitwa o jedność uczniów Chrystusa jest wypełnieniem Jego woli. Wskazał, że jedność jest przede wszystkim darem, jest łaską, o którą należy prosić w modlitwie. Przypomniał, że źródła wielu podziałów istniejących wokół nas, a nawet między wierzącymi - są w nas. Zatem rozwiązaniem problemu podziałów nie jest sprzeciwianie się komuś, ponieważ niezgoda rodzi kolejną niezgodę. „Prawdziwy środek zaradczy zaczyna się od proszenia Boga o pokój, pojednanie, jedność” – stwierdził Ojciec Święty.
Papież podkreślił, że jedność może nadejść jedynie jako owoc modlitwy. Zachęcił do uczynienia rachunku sumienia i postawienia sobie pytania, czy włączamy się w ten wysiłek, bowiem od modlitwy w tej intencji zależy wiara w świecie. „Świat nie uwierzy, z tego powodu, że go przekonamy dobrymi argumentami, ale jeśli damy świadectwo miłości, która nas jednoczy i czyni nas bliskimi wobec wszystkich” – zaznaczył Franciszek. „Bardzo ważne jest, aby chrześcijanie nadal podążali drogą ku pełnej, widzialnej jedności… Jest to droga, którą pobudził Duch Święty i z której nigdy nie zawrócimy” – podkreślił Ojciec Święty.
Papież zauważył, że dążenie do jedności chrześcijan jest walką z diabłem, który zasiewa podziały, wyolbrzymia błędy i wady innych, sieje niezgodę, prowokuje krytykę i tworzy frakcje. W tym kontekście zachęcił, byśmy postawili sobie pytanie: „czy w miejscach, w których żyjemy, podsycamy konfliktowość czy też walczymy o rozwój jedności przy pomocy narzędzi, które dał nam Bóg: modlitwą i miłością”.
Franciszek przypomniał, że źródłem komunii jest miłość Chrystusa, która sprawia, że przezwyciężamy nasze uprzedzenia, aby widzieć w innych brata i siostrę, których zawsze należy kochać. „Wówczas odkrywamy, że chrześcijanie innych wyznań, z ich tradycjami, z ich historią, są darami Boga, są darami obecnymi na terenach naszych wspólnot diecezjalnych i parafialnych. Zacznijmy się za nich modlić, a jeśli to możliwe, to wraz z nimi. W ten sposób nauczymy się ich miłować i doceniać” – powiedział Ojciec Święty na zakończenie swojej katechezy.