Środków unijnych na transformację Śląska może być mało – powiedział w Radiu eM dr Marcin Kędzierski, główny ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego. Dlatego rząd będzie musiał wyasygnować własne środki.
Dr Marcin Kędzierski zaznaczył, że będzie to konieczne jeśli ma to być „dobra transformacja”, a nie szybkie likwidowanie kopalń na wzór działań sprzed 20 lat. Zaznaczył, że na nową rzeczywistość trzeba przygotować nie tylko pracowników, ale też śląskie miasta. Przypomniał, że w czasie pandemii Fundusz Sprawiedliwej Transformacji został początkowo podwyższony do 17,5 mld €, a następnie zmniejszony o 10 mld. Dodatkowo nad polskimi negocjacjami w UE będą ciążyć tzw. sprawy „praworządnościowe”, które zdominowały naszą politykę od kilku lat.
Główny ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, a jednocześnie ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie zaznaczył też, że bardzo trudno będzie skorzystać Polsce z unijnego Programu Odbudowy, ponieważ Komisja Europejska oczekuje wydatkowania środków na inwestycje w ciągu 2 lat, a jednocześnie nie określiła precyzyjnie kryteriów, co już spowodowało odrzucenie pierwszego projektu ze strony.
Odnosząc się do sytuacji w USA i zamieszek, do jakich doszło na Kapitolu za sprawą zwolenników ustępującego prezydenta Donalda Trumpa, gość „Rozmowy poranka” Radia eM wyraził przekonanie, że ze strony polskich władz powinna nastąpić bardziej wyrazista wypowiedź, ponieważ postawa zachowawcza będzie rzutować na relacje z nową administracją waszyngtońską.
Cała "Rozmowa poranka":
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.