O tym, że edukacja etyczna to proces, który ma moc kształtowania człowieka przypomniał abp Wiktor Skworc w Uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi w katowickiej katedrze. Metropolita katowicki przewodniczył mszy św. pontyfikalnej w Nowy Rok.
W homilii abp Wiktor Skworc przypomniał, że 1 stycznia obchodzimy Uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi i Światowy Dzień Pokoju. Odniósł się do orędzia Franciszka, w którym papież wskazał, że drogą do pokoju jest kultura troskliwości.
– Wszyscy – przypomniał nam za św. Franciszkiem papież Franciszek – „Fratelli tutti”, jesteśmy braćmi i siostrami. A jeśli tak jest, to nas, dzieci Boże, winna cechować i wyróżniać kultura troskliwości, której owocem jest pokój – mówił metropolita katowicki.
Dodał, że tegoroczne papieskie orędzie jest głęboko osadzone w kontekście „wielkiego kryzysu sanitarnego Covid-19”. – Franciszek zapewnia o swej bliskości tych, którzy na skutek pandemii stracili kogoś z najbliższych bądź zostali pozbawieni pracy. Oddaje też cześć wszystkim, którzy pospieszyli na pomoc potrzebującym – podkreślił abp Skworc.
– Szczytem objawienia troskliwości – miłości Boga względem ludzkości – jest misja Jezusa, a jej przypieczętowaniem ofiara na krzyżu, którą wyzwala nas z niewoli grzechu i śmierci – przypomniał hierarcha. Wskazał, że świadectwem sprawiedliwej, należnej troskliwości jest także charytatywna działalność Kościoła.
Przypomniał o katolickiej nauce społecznej, cennym dziedzictwie zasad, kryteriów i wskazań dla współczesnego człowieka. W pierwszym semestrze tego roku w oparciu o Wydział Teologiczny nastąpi reaktywacja Studium Katolickiej Nauki Społecznej, adresowanego do wszystkich zainteresowanych, samorządowców i przedsiębiorców.
– Katolicka nauka społeczna promuje najpierw godność osoby ludzkiej. To „z godności człowieka wywodzą się prawa człowieka, a także obowiązki” – przypominał metropolita katowicki cytując papieża. Mówił o kolejnej zasadzie, którą wskazuje papież, a jest nią troska o dobro wspólne.
Abp Skworc zwrócił uwagę, że w swym orędziu Franciszek mówi również o potrzebie solidarności. – Przejawem troskliwości jest też ochrona stworzenia. Papież przypomina o wzajemnym powiązaniu całej rzeczywistości stworzonej i podkreśla potrzebę słuchania zarówno wołania potrzebujących, jak i wołania stworzenia. I pamiętania o tym, że wszyscy mieszkamy w jednym domu – zaznaczał metropolita katowicki.
Jak zauważył abp Skworc Franciszek wskazuje na znaczenie wychowania do troskliwości. Jest to zadanie zarówno dla rodziny, jak i szkoły, i religii. – Pierwszym miejscem uczenia się kultury troskliwości jest rodzina. To ze strony troskliwego ojca i matki młody człowiek doświadcza i uczy się postawy troskliwości o bliźniego i wyzwalania się z egoizmu, co jest drogą do pokoju – uzasadniał.
Ukazywał, jak sprawić, by rodzina była szkołą troskliwości i pokoju. Należy „wpatrywać się w św. Rodzinę i tak działać, aby rodzina i szkoła były miejscem wrastania młodego człowieka w owocujący pokojem system etyczny."
Podkreślał, że "utrzymywanie modelu edukacji, w którym uczniowie mają prawo nie uczestniczyć w zajęciach z religii albo etyki, jest czynnikiem wspierającym „wychowanie” pokolenia nihilistów, czyli osób nieuznających pewnych ani absolutnych wartości moralnych."
Cytował preambułę aktu konstytutywnego UNESCO (1945): „skoro wojny biorą̨ początek w umysłach ludzi, to właśnie w umysłach ludzi muszą być budowane podstawy pokoju”. Temu ma służyć edukacja etyczna.
Podkreślił, że edukacja etyczna to proces, który ma moc kształtowania człowieka. – Zawarty w niej potencjał może sprawić, że człowiek będzie coraz lepiej rozumiał siebie i otaczający go świat i że uzna swoją sprawczość i odpowiedzialność – wskazywał odnosząc się nie tylko do losu jednostki, ale i przyszłości świata. Poparł postulat wprowadzenia w szkołach obowiązku wyboru między uczestnictwem w zajęciach religii albo etyki.
Zaznaczył, jak ważne jest budowanie kultury pokoju, opartej m. in. na wolności, sprawiedliwości, odpowiedzialności czy godności. Przypomniał, że rok 2021 papież Franciszek ogłosił rokiem św. Józefa, wskazując na niego jako na ideał troskliwości. Polecił zawierzyć się opiece całej Świętej Rodziny.