Katowicki szpital MSWiA i trzy inne placówki w woj. śląskim rozpoczęły w niedzielę szczepienia przeciwko COVID-19.
Oprócz katowickiego szpitala MSWiA, gdzie w niedzielę szczepionkę otrzyma w sumie 45 pracowników tej placówki, szczepienia rozpoczęto już także w Częstochowie, Bielsku-Białej i Raciborzu. W kolejnych dniach szczepienia w tych placówkach będą kontynuowane, a stopniowo akcja obejmie również personel kolejnych szpitali w regionie.
Pierwsza zaszczepiona w regionie osoba, dr Dorota Blat, która w październiku łagodnie przeszła już COVID-19, przyznała, że przed decyzją o szczepieniu miała chwilę obawy i zastanowienia, uznała jednak, że warto to zrobić.
– Zdecydowałam się na szczepienie, żeby być bezpieczną, żeby nie czuć się zagrożoną, żeby bezpieczna czuła się moja rodzina. To nie boli, a na pewno dużo zyskujemy. Proszę się nie bać – powiedziała lekarka z ponad 20-letnim stażem.
Drugą dawkę szczepionki dr Dorota Blat otrzyma 17 stycznia. Z badań wynika, że odporność powinna pojawić się mniej więcej tydzień po drugiej dawce szczepionki.
Procedury szczepień przeciwko COVID-19 nie różnią się od tych stosowanych przy innych szczepieniach. Szczepionka podawana jest domięśniowo, czasem pojawia się zaczerwienie lub obrzęk w miejscu jej podania. Przez pół godziny po szczepieniu należy pozostać pod nadzorem lekarskim.
W pierwszej grupie zaszczepionych w niedzielę w Katowicach osób byli także m.in. wojewódzki konsultant ds. chorób zakaźnych prof. Włodzimierz Mazur, dyrektor katowickiego szpitala dr Piotr Grazda oraz naczelny lekarz tej placówki, zajmujący się także chorymi na COVID-19, dr Paweł Mieszczański. Docelowo zaszczepieni będą wszyscy pracownicy katowickiego szpitala MSWiA, którzy wyrażą taką wolę – dotąd zapisało się 150 spośród 350 etatowych pracowników. W pierwszym etapie do szpitala dotarło 30 ampułek, czyli 150 dawek szczepionki.
Jak poinformowała rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska, w szpitalu w Bielsku-Białej, gdzie w niedzielę również rozpoczęły się szczepienia, chęć przyjęcia szczepionki wyraziło dotąd ponad 60 proc. personelu, a w największym szpitalu w Częstochowie w pierwszej fazie zaszczepionych będzie około sto osób. W Raciborzu rozpoczęte w południe niedzielne szczepienia obejmują kilkunastu pracowników miejscowego szpitala.
Szczepionki, które są już w Polsce od soboty, trafiły w niedzielę do 72 tzw. szpitali węzłowych, które jako pierwsze będą szczepić, zarówno personel medyczny, jak niemedyczny. Kolejna partia – 300 tys. dawek – przyjedzie do Polski w przyszłym tygodniu i trafi do ponad 500 szpitali. Do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek.
W pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy sektora ochrony zdrowia (np. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Następnie szczepionkę otrzymają m.in. seniorzy, służby mundurowe, nauczyciele.