Katarina Toljanić to piękna Chorwatka, która zaprzecza obiegowym opiniom o matce wielodzietnej rodziny.
Rodzina Katariny jest naprawdę wielodzietna, bo dzieci w niej aż dwanaścioro. Plus jedno w niebie. Niedawno rodzina Toljanić otrzymała tytuł Europejskiej Dużej Rodziny Roku (wybrano ją z tysiąca kandydatów). W zeszłym roku ten tytuł przyznano polskiej rodzinie Brodów.
Bez żalu do Boga
Katarina i Franjo mieli wiele okazji, żeby nauczyć się cenić wartość życia. Jednak strach związany ze śmiercią czy chorobą dotyczył raczej dzieci i kolejnych ciąż, a nie ich samych. – Nigdy nie pomyślałam, że z najtrudniejszą życiową lekcją przyjdzie nam się zmierzyć tak szybko – opowiada Katarina. Pół roku temu w wypadku Katarina straciła męża, a dzieci tatę. – To się stało tu, niedaleko naszej winnicy. Mieliśmy to szczęście, że mogliśmy się pożegnać z Franjem. Wszyscy klęczeliśmy wokół niego, trzymaliśmy się za ręce i modliliśmy się. Dopiero po jakimś czasie zdałam sobie sprawę z tego, że to było błogosławieństwo. Przecież ludzie giną nagle w wypadkach i umierają zupełnie sami. Nam Bóg pozwolił się pożegnać – opowiada Katarina.
To był moment, kiedy rodzina na własnej skórze doświadczyła tego, że Bóg daje życie i je zabiera. Wtedy stał się drugi cud, bo – jak twierdzi Katarina – ani ona, ani dzieci nigdy nie mieli żalu do Pana Boga z powodu tej straty. – Nie potrafię tego zrozumieć. Przyjmuję to jako łaskę – wyznaje kobieta.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.