Za ofiary stanu wojennego w 39. rocznicę jego wprowadzenia modlił się w katowickiej katedrze Chrystusa Króla abp Wiktor Skworc. – Bóg pragnie byśmy byli ludźmi pokoju – mówił do uczestników liturgii i wszystkich ludzi dobrej woli.
W homilii podkreślił, że III Niedziela Adwentu, zwana Niedzielą Radości (Gaudete), przypada w 39. rocznicę stanu wojennego – „militarnego wystąpienia rządzących przeciwko narodowi”. Jego wprowadzenie „było dramatycznym i szokującym wydarzeniem”.
Abp Skworc przypomniał, że stan wojenny został zatrzymany przez „oddolny proces przemian polityczno-społecznych w naszym kraju, zapoczątkowany w roku 1980 niejako bezpośrednio po pierwszej wizycie papieża Jana Pawła II w naszej Ojczyźnie”.
Głównym tematem homilii metropolity katowicki był pokój. Najpierw, sięgając do odczytanego fragmentu św. Pawła do Tesaloniczan, zwrócił uwagę na źródło chrześcijańskiej radości. Zebranych w katowickiej katedrze pytał o umiejętność rozpoznawania woli Boga we współczesnym świecie. – Czego Bóg w konkretnym miejscu i czasie od nas oczekuje – zastanawiał się hierarcha. Za świętym Pawłem odpowiedział: „zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie; w każdym położeniu dziękujcie, bo taka jest wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was”. – Takiej postawie chrześcijanina sprzyja uświęcający nas całych „sam Bóg pokoju” – dodał metropolita katowicki.
Jak tłumaczył abp Skworc: „sam Bóg pokoju pragnie, taka jest Jego wola, abyśmy byli ludźmi pokoju”. Przywołał fragmenty encykliki „Fratelli tutti” papieża Franciszka opublikowanej 3 października w Asyżu. Zauważył, że „w naszym niespokojnym świecie, w skonfliktowanej ludzkiej rodzinie, naszego społeczeństwa nie wykluczając” uniwersalne przesłanie papieskiego tekstu jeszcze nie wybrzmiało.
Za Franciszkiem stwierdził, że „nie istnieje kres w budowaniu pokoju społecznego w danym kraju”. Cytując papieża mówił, że jest to „zadanie, które nie pozwala spocząć i potrzebuje zaangażowania wszystkich. Praca ta wymaga od nas, by nie ustawać w wysiłku budowania jedności narodu i, pomimo przeszkód, różnic i odmiennych podejść do tego, w jaki sposób osiągnąć pokojowe współistnienie, wytrwać w walce o promowanie kultury spotkania, która wymaga umieszczenia w centrum wszelkich działań politycznych, społecznych i gospodarczych osoby ludzkiej, jej wzniosłej godności i poszanowania dobra wspólnego. Niech ten wysiłek pozwoli nam unikać wszelkiej pokusy zemsty i dążenia do interesów wyłącznie partykularnych i doraźnych” (Fratelli Tutti, nr 218).
Metropolita katowicki zwrócił uwagę na fragment papieskiej encykliki o konieczności osobistej przemiany – właściwego stylu życia – upatrując w nim jednego z warunków skutecznego procesu trwałego pokoju, bo „wielkich przemian nie dokonuje się przy biurkach ani w urzędach”.
Do wszystkich rodaków i ludzi dobrej woli zwrócił się z apelem o wejście na drogę pokoju, zwłaszcza w czasie Adwentu. Jako receptę – za papieżem Franciszkiem – zaproponował przestrzegania zasady pierwszeństwa rozumu przed zemstą oraz harmonii między polityką a prawem. – To architektura pokoju, która – jak podkreślił metropolita katowicki – obok angażowania się różnych instytucji społecznych wymaga „rzemiosła”, tzn. zaangażowania wszystkich ludzi.
– Zwracam się do wszystkich, którzy w noc Bożego Narodzenia przyjmą orędzie: „Chwała na wysokości Bogu a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”, jako ludzie dobrej woli, pojednani z Bogiem i bliźnimi w sakramencie Pokuty i Pojednania, doświadczyli osobistej przemiany i stali się rzemieślnikami pokoju, a przez własny styl życia promowali przy wigilijnym stole kulturę spotkania – mówił abp Skworc.
Msza święta pod przewodnictwem abp. Wiktora Skworca za ofiary stanu wojennego w 39. rocznicę jego wprowadzenia została odprawiona w katowickiej katedrze Chrystusa Króla w niedzielę 13 grudnia o 9.00. Również w środę, 16 grudnia, w rocznicę pacyfikacji Kopalni Wujek metropolita katowicki będzie przewodniczył Eucharystii za „dziewięciu z Wujka” i wszystkich represjonowanych fizycznie i psychicznie.