To wasze zadanie własne: wskazywać na Jezusa Chrystusa - mówił do kandydatów do akolitatu abp Wiktor Skworc. Metropolita katowicki w kaplicy Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach udzielił 8. alumnom czwartego roku posługi akolitatu. Jest to ostatnia przyjmowana posługa przez pierwszymi święceniami - diakonatem.
W homilii metropolita katowicki przypomniał, że od I Niedzieli Adwentu Kościół w Polsce realizuje program duszpasterski pod hasłem: „Zgromadzeni na świętej wieczerzy”. Program ten przypomina celebransom jak ważna jest sztuka celebrowania i przewodniczenia a pozostałym uczestnikom, jak ważna jest sztuka uczestniczenia w Eucharystii.
- Dziś – drodzy kandydaci do akolitatu zostaniecie ustanowieni urzędowymi pomocnikami szafarza Eucharystii – biskupa lub prezbitera; będziecie pełnić służbę przy ołtarzu, wspomagając również diakona - mówił do przyszłych akolitów. Wskazywał też, że akolita został ustanowiony po to, aby usługiwał przy ołtarzu oraz pomagał kapłanowi i diakonowi.
To do niego należy przygotowywanie ołtarza i naczyń liturgicznych oraz w razie potrzeby rozdawanie wiernym Eucharystii, której jest szafarzem nadzwyczajnym. (por. nr. 98 Ogólnego wprowadzenia do Mszału Rzymskiego).
Abp Skworc wyraził przekonanie, że kleryków pouczono o tym, co do nich należy.
- Wiecie też, że w liturgii nie ma miejsca na improwizację i „twórczość” własną. Doświadczenie mówi nam jednak, że sama znajomość norm liturgicznych nie wystarcza; konieczny jest fundament wiary - nauczał metropolita katowicki.
Podkreślał, jak ważne jest przygotowanie do Mszy św. i dziękczynnie po niej, które nie wyczerpuje się jedynie w chwili ciszy czy wypowiedzianej modlitwie.
- Dziękczynienie za Eucharystię wyraża się zgodą na eucharystyczny styl życia; ofiarowanie go Bogu i ludziom w postawie służby - uświadamiał arcybiskup.
Hierarcha zatrzymał się na treści psalmu 80, który dziś znajduje się w tekstach liturgicznych. Psalm wyraża skargę i błaganie całego narodu izraelskiego. Ukazuje też obraz winnicy. - Psalm przypomina, że nad Bożą winnicą przeszła burza: Izrael przeżył ciężką próbę gwałtownego najazdu, który zrujnował Ziemię Obiecaną - mówił.
W Psalmie pojawia się nadzieja o zabarwieniu mesjańskim. „Wyciągnij rękę nad mężem Twej prawicy, nad synem człowieczym, którego umocniłeś w swej służbie”. Słowa te opisują ufność pokładaną w przyszłym Mesjaszu, owym „Synu Człowieczym” opiewanym przez proroka Daniela.
Jednak konieczne jest, by Izrael poprzez wierność i modlitwę nawrócił się do Boga Zbawiciela. Psalm 80 jest pieśnią wyrażającą głębokie cierpienie, ale także nieugiętą ufność. - Bóg zawsze jest gotów „powrócić” do swego ludu, ale konieczne jest również, aby lud „powrócił” do Niego, dochowując Mu wierności - wskazywał arcybiskup.
Zwracając się do alumnów przypominał, że czas Adwentu jest czasem powrotu, wezwał ich więc do prostowania ścieżek, czuwania i wierności Bogu.
Akolitom życzył, by byli "podobni do Jana Chrzciciela, który – poza głoszeniem potrzeby nawrócenia i udzielaniem chrztu w Jordanie, wskazał na Jezusa Chrystusa jako Baranka Bożego, który gładzi grzech świata!"
- To wasze zadanie własne: wskazywać na Jezusa Chrystusa, na Baranka Bożego obecnego w konsekrowanej Hostii - dodawał. Wyraził nadzieję, że akolici będą pomagać gromadzić ochrzczonych na Eucharystii i uczyć ich słowem i przykładem sztuki owocnego w niej uczestniczenia.
W kaplicy Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego metropolita katowicki udzielił 8. alumnom czwartego roku posługi akolitatu. Jest to ostatnia przyjmowana posługa przez pierwszymi święceniami - diakonatem. Akolici otrzymali z rąk arcybiskupa dekrety na parafie stażowe, gdzie rozpoczną pracę w styczniu lub lutym. Cała społeczność śląskiego seminarium rozpoczęła przerwę świąteczną.