Dziś obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet. W związku z tym Papież Franciszek przypomniał, że kobiety zbyt często są atakowane, maltretowane, gwałcone i zmuszane do prostytucji. „Jeśli chcemy lepszego świata, który będzie domem pokoju, a nie przedsionkiem wojny, musimy zrobić znacznie więcej dla godności każdej kobiety” – napisał Ojciec Święty.
Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy wobec Kobiet proklamowało Pierwsze Forum Środowisk Kobiecych Ameryki Łacińskiej i Karaibów, obradujące w lipcu 1981 roku w stolicy Kolumbii, Bogocie. Datę wybrano nieprzypadkowo – 25 listopada 1960 r. w rządzonej po dyktatorsku przez Rafaela Trujillo Dominikanie zamordowano trzy siostry Mirabal. Od kilkunastu lat Dzień ma wymiar uniwersalny i ogólnoświatowy – w 1999 r. zatwierdziło go Zgromadzenie Ogólne ONZ, inicjatywę poparła też Unia Europejska.
Przemoc wobec kobiet i dziewcząt jest globalnym wyzwaniem w zakresie praw człowieka. Pandemia COVID-19 ukazała, że mamy do czynienia z sytuacją kryzysową, która wymaga pilnych działań na wszystkich szczeblach, we wszystkich przestrzeniach i przez wszystkich ludzi.
Wyłączenie kobiet z udziału w życiu społecznym i gospodarczym w czasach pandemii popycha znacznie więcej kobiet i dziewcząt do ubóstwa, a ryzyko przemocy wobec nich rośnie. „W kwietniu tego roku wezwałem społeczność międzynarodową do zakończenia raz na zawsze przemocy ze względu na płeć, która rozpowszechnia się w cieniu pandemii. Dziś powtarzam i ponawiam ten apel” – napisał w przesłaniu na ten dzień sekretarz generalny ONZ. „W tym międzynarodowym dniu podwójmy nasze wysiłki na rzecz wyeliminowania przemocy ze względu na płeć, raz na zawsze” – dodał Antonio Guterres.
Zdaniem szefa ONZ priorytetem w walce z przemocą wobec kobiet jest nadanie priorytetu przywództwu kobiet w poszukiwaniu rozwiązań i angażowanie mężczyzn w walkę z przemocą. Działania muszą obejmować przewidywalne i elastyczne finansowanie organizacji zajmujących się prawami kobiet, ponieważ to one jako pierwsze udzielają pomocy w czasie kryzysu. „Bardzo ważne jest, aby ośrodki dla osób doświadczających przemocy pozostały otwarte oraz dysponowały odpowiednimi środkami i mechanizmami ułatwiającymi dostęp do służby zdrowia, instytucji społecznych i wymiaru sprawiedliwości” – napisał Guterres.
Jego zdaniem działania te nie powinny koncentrować się jedynie na podejmowaniu interwencji na skutek przemocy wobec kobiet. Powinny one przede wszystkim zapobiegać przemocy, dążyć do zmiany norm społecznych i nierównowagi sił, a systemy policyjne i sądowe muszą zwiększyć odpowiedzialność sprawców przemocy i położyć kres bezkarności.