Złe wpływy trzeba odciąć. A kiedy nie można – trzeba im przeciwstawić coś mocniejszego.
Kiedy człowiek idzie do supermarketu, rzadko wychodzi tylko z tym, co zaplanował kupić. Wszystko jest tam tak ustawione, żeby klient nabył więcej rzeczy, niż potrzebuje. A dokładniej: żeby zostawił tam więcej pieniędzy, niż chciał zostawić.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.