Deportowani Ślązacy upamiętnieni przez Pocztę Polską

Znaczek wartości 3,20 zł został wydany przez Pocztę Polską w nakładzie 120 tys. egzemplarzy. Okazją jest 75. rocznica Tragedii Górnośląskiej.

Na znaczku widać parową lokomotywę, ciągnącą bydlęce wagony - takie, jakimi na początku 1945 roku Sowieci wywozili Ślązaków do niewolniczej pracy na Wschodzie. W tle zostały umieszczone kominy śląskiej kopalni, a poniżej zakład przemysłowy i barak w obozie w Donbasie. Autorem projektu jest Adam Kultys.

Grafika nawiązuje do wielkiej deportacji Górnoślązaków do niewolniczej pracy na Wschodzie. Na początku 1945 roku Sowieci wywieźli ich na Syberię, do Kazachstanu, pod Archangielsk, do Donbasu. Pracowali tam w kopalniach i innych zakładach przemysłowych. Choć mieli często wysokie kwalifikacje zawodowe, Sowieci wykorzystywali ich do najprostszej pracy fizycznej.

Około jedna czwarta wywiezionych zmarła w łagrach wskutek epidemii, dziesiątkujących ich z powodu niedożywienia i katastrofalnych warunków sanitarnych. Pozostali zostali stopniowo zwolnieni do domów w latach 1945 - 1950. Katowicki IPN ustalił 46 tys. nazwisk spośród tych deportowanych.