Nie wierzę, że rząd ulegnie lobbingowi w sprawie przywrócenia handlu w niedziele – taką opinię wyraził na antenie Radia eM Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ Solidarność.
Mimo pojawiających się w mediach spekulacji na temat powrotu do swobodniejszego handlu w niedziele, Alfred Bujara argumentował w „Rozmowie poranka”, że w niektórych krajach obecnie zamyka się galerie handlowe, zwłaszcza w weekendy. Podkreślił, że i tak brakuje już rąk do pracy w handlu, więc trudno będzie o pracowników w takie dni. Zaznaczył też, że nic nie wie o rzekomym kompromisowym porozumieniu między pracodawcami a pracownikami w sprawie uwolnienia handlu niedzielnego. Zwrócił jednocześnie uwagę, że właściciele mniejszych sklepów obawiają się konkurencji w postaci wielkich sieci, które powracając do sprzedaży niedzielnej, odebrałyby im możliwość zarobkowania w niedziele. Wyjaśnił też, że butiki borykają się z wysokimi czynszami w galeriach handlowych, których właściciele chcą mieć ich kosztem jak największy zysk.
Szef handlowej „Solidarności” zwrócił ponadto uwagę na to, że pracownicy handlu obawiają się o swoje zdrowie w sytuacji, kiedy nie wszyscy klienci przestrzegają zasad bezpieczeństwa, np. prawidłowego zakładania maseczek na twarz.
Alfred Bujara przypomniał, że po raz kolejny starania o utrzymanie wolnej od handlu niedzieli poparli polscy biskupi. W tym kontekście podziękował zwłaszcza abp. Stanisławowi Gądeckiemu i abp. Wiktorowi Skworcowi.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.