Ma obowiązywać od godz. 22 do 6 rano. Za jej wprowadzeniem opowiedzieli się mieszkańcy dzielnic Załęże i Szopienice-Burowiec, którzy wzięli udział w konsultacjach społecznych.
Ponad 1200 mieszkańców wzięło udział w konsultacjach społecznych dotyczących wprowadzenia tzw. prohibicji, czyli zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w punktach detalicznych w katowickich dzielnicach Załęże i Szopienice-Burowiec. Zakaz nie miałby dotyczyć pubów czy restauracji, które swoim klientom dalej mogłyby serwować alkohol.
- Wprowadzenie prohibicji nocnej w Śródmieściu Katowic w lipcu 2018 r. spotkało się z dobrym przyjęciem ze strony mieszkańców, pomimo początkowych obaw. Również statystyki Policji i Straży Miejskiej pokazują, że przestrzeń ta stała się bezpieczniejsza, służby notują mniej zgłoszeń w zakresie uciążliwych wykroczeń. Po konsultacjach w dzielnicach zdecydowałem ostatecznie przychylić się do próśb mieszkańców i przygotowaliśmy w tej sprawie dla Rady Miasta projekt uchwały wprowadzającej prohibicję nocną - uzasadnia Marcin Krupa, prezydent Katowic.
O wprowadzenie ograniczeń sprzedaży napojów alkoholowych na ich terenie wnioskowały Rady Jednostek Pomocniczych nr 15 Szopienice-Burowiec i nr 7 Załęże. Zależało na tym szczególnie mieszkańcom sąsiadującym za sklepami sprzedającymi alkohol w godzinach nocnych. - Podczas spotkań mieszkańcy wyrażali chęć wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach obowiązywania tzw. ciszy nocnej, tj. między 22.00 a 6.00. W spotkaniach brali udział również przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż nocną alkoholu w sklepach, którzy przekonywali, że takie ograniczenia zwiększą liczbę tzw. melin oraz proponowali wprowadzenie innych godzin zakazu sprzedaży detalicznej, tj. od północy do godz. 5. Analizy prawne pokazały jednak, że godziny wprowadzenia prohibicji powinny być jednolite w całym mieście. W związku z tym, że w Śródmieściu prohibicja funkcjonuje w godzinach od 22.00 do 6.00, takie same rozwiązanie zostało zaproponowane w projekcie uchwały, który zostanie przekazany radnym - wyjaśnia Maciej Stachura, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej.
Po roku obowiązywania prohibicji w godz. od 22 do 6 na terenie Śródmieścia Katowic policja odnotowała 54-proc. zmniejszenie udzielanych pouczeń oraz 29-proc. spadek doprowadzeń do izby wytrzeźwień. Policja podkreśla, że zmniejszyły się także uciążliwości związane ze spożywaniem alkoholu w bramach i podwórzach.
Projekt uchwały, ze względów formalnych, trafi ponownie do zaopiniowania do Rad Jednostek Pomocniczych oraz na Platformę Konsultacji Społecznych. Następnie będzie omawiany podczas prac komisji Rady Miasta. Finalną decyzję w tej sprawie podejmą radni Rady Miasta Katowice.
Do władz Katowic zgłosili się także mieszkańcy dzielnic Bogucice, Giszowiec i Dąbrówka Mała, którzy również chcieliby wdrożenia takich rozwiązań. Prezydent Krupa zobowiązał się do przeprowadzenia konsultacji społecznych w tych dzielnicach, gdy obostrzenia epidemiczne zostaną złagodzone.