W tym roku nie będzie budowy nowego węzła na drodze S1 w Sosnowcu. Inwestycja nie znalazła się w nowym planie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na rok 2020.
W tym roku nie będzie budowy nowego węzła na drodze S1 w Sosnowcu. Inwestycja nie znalazła się w nowym, zaktualizowanym planie inwestycyjnym Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Sosnowieccy urzędnicy podkreślają, że miasto rozpoczęło starania o budowę węzła Klimontów szesnaście lat temu.
- To ważna inwestycja dla mieszkańców -podkreśla Łukasz Krawiec, radny rady miasta:
Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapowiadają, że węzeł zostanie wybudowany, ale przetarg ma zostać rozpisany w przyszłym roku. Z czego wynika opóźnienie? Tłumaczy Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału instytucji:
- To jest jakaś abstrakcja. Chcemy z budżetu miasta wybudować wart kilkadziesiąt milionów złotych węzeł, a tu co rusz nowe problemy się mnożą. Nikt na całej trasie nie przewidział miejsc odpoczynku dla podróżnych? Nie wierze w to. To kolejna gra na czas – denerwuje się prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.
Przetarg na budowę węzła Klimontów ma zostać ogłoszony w przyszłym roku. Argumenty Generalnej Dyrekcji nie przekonują władz Sosnowca, które uważają, że sprawa ma charakter polityczny.
Na sosnowieckim odcinku trasy ekspresowej S1 w ciągu ostatnich 18 miesięcy doszło do blisko 200 kolizji i kilkunastu wypadków w których jedna osoba straciła życie a 18 zostało rannych.