- W lipcu w polskich górach mamy o 1/3 wypadków więcej niż w tym samym czasie w ubiegłym roku - mówił w Radiu eM Jerzy Siodłak, szef GOPR.
W związku z pandemią, Polacy chętniej wybierają wakacje w polskich górach. Równocześnie rośnie liczba niebezpiecznych zdarzeń na szlakach. - Czasem zastanawiamy się, gdzie jest wyobraźnia - mówił w "Rozmowie poranka" naczelnik Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Jerzy Siodłak. - Zachowujemy się w górach jakbyśmy wychodzili na spacer do parku - dodał nasz gość.
Jerzy Siodłak przypomniał, że polscy ratownicy górscy nie mają uprawnień, by karać nieodpowiedzialnych turystów. Ci ostatni nie ponoszą też kosztów akcji ratowniczych. - Ważne, by turyści używali w górach wyobraźni i planowali wycieczki w podstawowy sposób. Wtedy uniknęlibyśmy wielu problemów - stwierdził gość Radia eM.