W środę kandydat KO Rafał Trzaskowski zaakceptował postulaty "minimum bezpartyjnej prezydentury" Szymona Hołowni dot. "weta demokratycznego", "weta samorządowego" i "zielonego weta". Podczas spotkania online Hołownia potwierdził, że w II turze wyborów prezydenckich zagłosuje na Trzaskowskiego.
Szymon Hołownia, który zajął trzecie miejsce w I turze wyborach prezydenckich zapowiedział we wtorek powstanie stowarzyszenia o nazwie "Polska 2050". Przedstawił także kryteria, które - jak ocenił - są "minimum bezpartyjnej prezydentury".
Zdaniem Hołowni pierwsze minimum bezpartyjnej prezydentury powinno opierać się o trzy weta. "Weto demokratyczne, czyli zobowiązanie prezydenta, że nie podpisze żadnej ustawy, która nie przeszła normalnego cyklu legislacji, z konsultacjami społecznymi oraz oceną skutków prawną i finansową. To są rzeczy, które są elementarzem stanowienia prawa, ale w Polsce za rządów PiS nim być przestało" - podkreślił Hołownia.
Wskazał też na "weto zielone", czyli oczekiwanie, że prezydent RP "zawetuje każdą ustawę, która oddali nas od celu, jakim jest neutralność klimatyczna Polski w 2050 r., pogłębi kryzys wodny lub będzie naruszała czy wręcz dewastowała nasz skarb, jakim jest nasze środowisko naturalne". Jak dodał, jest to też "weto samorządowe", czyli oczekiwanie, że prezydent zawetuje każdą ustawę, która będzie dokładała zadań samorządu bez wskazania środków, z których mają być zrealizowane.
Podczas spotkania online Trzaskowski był pytany przez Hołownię m.in. o poparcie dla postulatów "weta demokratycznego", "weta samorządowego" i "zielonego weta".
Kandydat KO zaakceptował postulat "weta demokratycznego". Zapowiedział, że "będzie wetował wszystkie rozwiązania, pomysły, które będą łamały konstytucję, reguły praworządności". "Moim ideałem jest próba wsłuchania się we wszystko, co mówią kandydaci opozycyjni" - dodał.
Według Hołowni poparcie dla "weta demokratycznego to ważna deklaracja Trzaskowskiego". "Dobrze, że dostrzega pan chęć powrotu do kultury legislacji" - zwrócił się Hołownia do kandydata KO.
Trzaskowski zaznaczył także, że zgadza się z propozycją "zielonego weta". Jak podkreślił, walka z kryzysem klimatycznym jest "jednym z najważniejszych postulatów jego programu". "Uważam, że nie ma miejsca na polityka w Polsce, który odwraca się od katastrofy klimatycznej. W Warszawie robię wszystko, żeby walczyć z ociepleniem klimatycznym - przez program wymiany kotłów, zazieleniania ulic oraz wszystkie pogramy, które pomagają w przechodzeniu na odnawialne źródła energii" - mówił.
Pytany przez Hołownię o to, czy popiera propozycję "weta samorządowego" powiedział, że "ten pomysł to jedna z ważniejszych motywacji, jeśli chodzi o start w wyborach".
"Jestem absolutnie przekonany, że rząd PiS i prezydent Duda będą próbowali niszczyć samorządy i już to robią" - ocenił. Zdaniem Trzaskowskiego "trzeba wzmacniać samorządy". "Gdyby nie samorządy, to nie było sukcesu w przeciągu ostatnich 30 lat" - powiedział.
Kandydat KO zadeklarował, że "będzie jeszcze rozmawiał z ruchem Hołowni +Polska 2020+, żeby bronić polskiej samorządności".
Podczas spotkania Hołownia potwierdził, że zagłosuje przeciwko wizji Andrzeja Dudy, oddając ważny głos w II turze wyborów prezydenckich.
Pozostałe kryteria "minimum bezpartyjnej prezydentury" to: zatrudnienie na czterech kluczowych stanowiskach w Kancelarii Prezydenta osób, które nigdy nie należały do żadnej partii politycznej; złożenie wniosku do NIK o przeprowadzenie kontroli państwowych i samorządowych osób prawnych i innych państwowych i samorządowych jednostek organizacyjnych oraz powołanie ciała, które będzie doradzało prezydentowi wszystkie akty prawne dotyczące samorządu.
Hołownia w niedzielnych wyborach prezydenckich uzyskał 13,87 proc. i zajął trzecie miejsce. W II turze wyborów prezydenckich zmierzą się urzędujący prezydent Andrzej Duda i kandydat KO Rafał Trzaskowski.