Ogródki gastronomiczne zamiast parkingów pojawią się liczniej na starówce w Gliwicach - zapowiada prezydent miasta, Adam Neumann. Władze miasta chcą ograniczyć ruch samochodowy w tym obszarze.
Ograniczenie ruchu samochodów w ścisłym, historycznym centrum Gliwic ma być przedmiotem obrad Rady Miasta w lipcu. Jak tłumaczył na antenie Radia eM prezydent, chodzi o ułatwienie działalności branży gastronomicznej, która poniosła duże straty w wyniku zamknięcia z powodu koronawirusa. Władze miasta postanowiły przyznać właścicielom takich lokali bardzo duże bonifikaty za zajęcie pasa drogowego, a to oznacza wyłączenie części miejsc parkingowych. Adam Neumann tłumaczył, że zapas miejsc jest w wielopoziomowych parkingach na obrzeżach starego miasta. Adam Neumann wyjaśnił też, że podniesienie opłat za tzw. abonament mieszkańca ma również służyć zmniejszeniu zagęszczenia pojazdów w centrum Gliwic.
Prezydent Gliwic wyraził niepokój o stan miejskich finansów, argumentując, że wpływy z podatku PIT do budżetu miejskiego to rocznie ok. 300 mln zł. Tymczasem podatek został jesienią obniżony. Wpływy w kwietniu i maju są niewiarygodne, bo w nich znalazły się wpłaty podatku za ub. rok. od podatników. Trzeba będzie poczekać do lipca, aby ocenić stan finansów - powiedział prezydent. Zauważył, że mniej środków w kasie miejskiej będzie miało m.in. wpływ na funkcjonowanie szpitala miejskiego. Jeden z jego oddziałów został przekształcony w zakaźny oddział jednoimienny, a wiele innych aktywności z tego szpitala trzeba było przenieść do pozostałych placówek w mieście.
"Rozmowa poranka" do posłuchania:
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.