W sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach Mszę św. dziękczynną za życie i posługę papieża Polaka odprawiło ok. 50 biskupów z całej Polski, z przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisławem Gądeckim. Obecny był także metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, dawny sekretarz św. Jana Pawła II. Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio.

- Dzisiaj, kiedy dane nam jest obchodzić 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II Wielkiego, my, polscy biskupi, pragniemy spłacić wobec niego swój dług wdzięczności poprzez pamięć i modlitwę - mówił na początku Mszy św. abp Marek Jędraszewski. Podkreślał, że polski Episkopat wyrasta z promieniowania jego osobowości. - Czujemy się zatem szczególnie głęboko wezwani do tego, aby wspólnie wysławiać Boga za to wszystko, co na polskiej ziemi, a także na wszystkich kontynentach świata w zbawczych planach swojej opatrzności zechciał On dokonać przez Piotrową posługę św. Jana Pawła II Wielkiego - zaznaczył.

W homilii kard. Stanisław Dziwisz mówił, że Kościół jest powołany do naśladowania Jezusa. - Kościół jest misyjny ze swojej natury. Takim chciał go Jezus, który stał się człowiekiem, nomadą, pielgrzymem, Bogiem szukającym człowieka, tego najbardziej samotnego, dotkniętego przez grzech, ubogiego, wydziedziczonego - podkreślił hierarcha.

Według niego, papież z Polski stał się "misjonarzem świata, niestrudzonym głosicielem wolności, jaką podarował nam Chrystus, stróżem i propagatorem światła Jego Ewangelii prawdy i życia". - W jego życiu, dziele, a także w sposobie odchodzenia i umierania miłosierny Bóg pokazał nam jeszcze raz piękno Kościoła misyjnego - dodał.

Kardynał Dziwisz wskazywał Jana Pawła II jako wzór biskupa, dobrego pasterza, od którego biskupi i kapłani winni uczyć się, jak naśladować Jezusa. - Drodzy bracia w biskupstwie, Jan Paweł II, biskup Rzymu, jest dla nas pięknym i mocnym znakiem pasterskiej posługi biskupa w Kościele. Pokorna wiara, niezłomna cierpliwość, gorliwa, cicha, wielogodzinna modlitwa i niezliczone spotkania z ludźmi, nadzwyczajna bliskość możliwie dla każdego - to droga każdego kapłana i biskupa, który chce żyć i działać zgodnie z duchem Jezusa - wskazywał hierarcha.

Krakowski metropolita senior wspominał papieskie pielgrzymki do ojczyzny, spośród których wyróżnił trzy: w 1979, 1991 i 2002 roku. Pierwsza, "niezapomniana, historyczna, charyzmatyczna", odbyła się w przełomowym dla Polski momencie. - To była pielgrzymka obudzenia nadziei i odwagi. Ta pielgrzymka nie tylko, że zastała Polskę w przełomowym momencie, ale ona tak naprawdę ten moment umożliwiła, niejako wskrzesiła w duszach Polaków - opisywał. - Nie wolno nam zapominać o tym bierzmowaniu dziejów, czyli o prawdzie, że nasza wolność, suwerenność, niepodległość powiązane są z obecnością Boga w naszych dziejach - apelował.

Pielgrzymkę z 1991 r. kard. Dziwisz wspominał jako mocne świadectwo papieża o prawdziwej wolności, która prowadzi zawsze do szanowania Boskiego prawa wyrażonego w Dekalogu. Jak zaznaczył, prawo to jest gwarantem ludzkiej wolności, "takiej wolności, która potrafi kochać, służyć, widzieć innych i być dla nich".

- Jakże aktualne jest to ewangeliczne przesłanie Ojca Świętego Jana Pawła II do rodaków także i dzisiaj. Prosił nas papież wtedy i prosi dzisiaj, z nieba, abyśmy wolność naszą budowali na słowie Boga, na zaufaniu Jego mądrości, na posłuszeństwie - komentował.

Ostatnią papieską pielgrzymkę do Polski nazwał "krakowską". Jej tematem było miłosierdzie Boże. Papież przekazał wówczas misję głoszenia miłosierdzia na cały świat. - Uczył nas wtedy "wyobraźni miłosierdzia". Jak bardzo jej dzisiaj potrzebujemy w każdym wymiarze naszego kościelnego i społecznego życia! - podkreślał sekretarz św. Jana Pawła II.

Kardynał Dziwisz zaznaczył ponadto, że wspomnienia o polskim papieżu nie mogą stać się "jedynie pamiątką z przeszłości, zakurzonym zdjęciem z albumu, do którego powraca się coraz rzadziej z upływem lat". - Modlimy się tutaj, aby być jeszcze bardziej otwartymi, wrażliwymi na znaki i dzieła miłosierdzia Bożego między nami, w samym centrum naszej codzienności - mówił. Jak dodał, sanktuarium św. Jana Pawła II zostało zbudowane po to, by przypominać życiową misję jego patrona, który "stał się dla wielu znakiem miłosiernej opatrzności".

Wieczorem w sanktuarium św. Jana Pawła II odbył się jubileuszowy koncert, zorganizowany przez Archidiecezję Krakowską wraz z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego oraz Instytutem Dialogu Międzykulturowego św. Jana Pawła II w Krakowie. Wieczór uświetnili znakomici muzycy Vienna Morphing Orchestra pod dyrekcją Tomasza Wabnica oraz wybitni soliści: Andreas Scholl (kontratenor), Sarah Traubel (sopran) oraz Ory Schneor (flet). 

W poniedziałek polscy biskupi odwiedzą Kalwarię Zebrzydowską, gdzie pobłogosławią w tamtejszym sanktuarium aulę poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Tego samego dnia o godz. 10 Mszy św. w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach przewodniczył będzie abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.